Moratti: Będę dalej inwestował w Inter
W ostatnich dniach Włochy żyją kolejną aferą piłkarską. Oliwy do ognia dolał sam premier Włoch Mario Monti, który najpierw powiedział, że rozgrywki powinny zostać wstrzymane na 2 lub 3 lata, zaś potem wspomniał o tym, że straty klubów są rzekomo pokrywane z pieniędzy podatników.
Do słów Montiego odniósł się sam Massimo Moratti:
- Oczywiście wizerunek włoskiej piłki mógłby być lepszy, nie mówię tylko o Calciopoli w 2006 roku czy obecnym skandalu. Jestem prezydentem od 1995 roku i nigdy nie widziałem żadnych pieniędzy by związać budżet. To samo się tyczy innych prezydentów. Mówiąc krótko, na futbolu ciężko zarobić. Wiele zainwestowałem w Inter i jestem gotowy inwestować dalej w przyszłości. Robię to z pasją, którą posiadam. Myślę, że to prędzej piłka nożna nagradza państwo a nie odwrotnie. Płacimy podatki od kontraktów, płacimy różne inne opłaty ubezpieczeń społecznych, czynsze za stadiony i wiele innych rzeczy. Nie wspominam już o miejscach pracy, które są dzięki piłce. To jednak nie moja rola by to wytykać.
Szacuje się, że jak do tej pory Prezydent Interu zainwestował w klub około 845 milionów euro.
Źródło: corriere
domi
31 maja 2012 | 20:28
Już teraz nie można działać w sporcie bez wielkich pieniędzy. Man. City i PSG są tego dobrymi przykładami. Bez szejków ledwo co łapali się na puchary, teraz biją się albo wygrywaja swoje ligi. Żeby stworzyć Inter, który stanie się potęgą, nie można oszczędzać kasy, ale można rozsądnie i racjonalnie rządzić wydatkami oraz sprzedawać piłkarzy za jak największe wynegocjowane pieniądze.
Grrruby
31 maja 2012 | 20:36
Massimo. Tu 6 L'unico!
Piotrekfci
1 czerwca 2012 | 07:33
nie prawda, że potrzeba nie wiadomo jakich pieniędzy aby zaistnieć w piłce !! --- właśnie przez takie klubiki jak man city czy psq zawodnicy kosztują po 50-80 mln gdzie tak naprawdę ich wartość powinna oscylować w granicach 20-30 mln --- te kluby podnoszą ogół wartości piłkarzy --- to jest chore --- dlatego podoba mi się polityka np Borussi -- byli na dnie a zrobili transfery z głową i teraz mamy tego efekty --- Moratti jedyny genialny biznes jaki zrobił to był ten z sprzedaży Ibrahimovica =Eto + Milito + Sneijder + Lucio
domi
1 czerwca 2012 | 12:41
Właśnie przez te kluby mające bogatych właścicieli mogą decydować o zakupie praktycznie każdego piłkarza, bo mogą go sobie w każdym momencie kupic, przebijając cenę innego zespołu, mniej bogatego, który naprawdę go potrzebuje i nie może sobie pozwolić na niewiadomo jaki wydatek. To oczywiście mi się nie podoba, ale nie można mówić, że bez dużych pieniędzy da się stworzyć drużynę konkurującą z ekipami finansowanymi przez szejków. Ostatnio nawet na stronie Realu pojawiła się informacja, że Królewskim przybył konkurent za Lucasa- Inter, który oferuje za niego 19 mln euro. I co? W komentarzach wyśmiali tą cenę, pisali, że to żaden konkurent, jak tylko tyle daje. Żeby zdobyć podpis piłkarza na kontrakcie, trzeba spełnić jego żądania finansowe i dać dobrą ofertę dla klubu, z jakiego przychodzi- inaczej mogą zaśmiać się nam w twarz. Teraz pieniądze w futbolu są niestety ogromne, ale bez się nie istnieje. Dlatego podziw dla takich klubów jak Borussia czy FC Porto, które za grosze kupują piłkarzy, a sprzedawają za grubą forsę, ale także dla np. Ajaxu, który bazuje na swojej szkółce. Inter jeszcze nie wpadł na to, że ma w swojej Primaverze prawdziwe młode gwiazdy i za darmo mogą stać się podstawowymi graczami I zespołu.
Qlanko
1 czerwca 2012 | 13:07
Jeśli ktoś sadzi ze potrzeba wielkich pieniędzy by coś wygrać to zobaczcie kto jest aktualnym mistrzem Francji i jakim bogaczom utarł nosa. BRAVO Montpellier !
domi
1 czerwca 2012 | 19:37
Też się cieszę z wygrania Ligue 1 przez Montpellier, ale w dzisiejszym futbolu są coraz większe pieniądze i nic tego nie zahamuje, a do tego będą się systematycznie, niestety, wzrastać.
inzynier1411
3 czerwca 2012 | 18:08
KTO NIE LUBI BARCELONY NIECH POLUBI TO STRONĘ NA FACEBOOKU http://www.facebook.com/pages/Antyfani-Fc-Barcelona/148970755191632
Reklama