Ranocchia do Manchesteru, Kolarov do Interu?
Trwa przerwa w rozgrywkach ligowych, w związku z czym gazety, szukają sobie coraz to nowszych tematów, najczęściej dotyczących letniego mercato.
Aleksandar Kolarov, wciąż szuka sposobu na odejście z Manchesteru City. Póki co kwota, jaką The Citizens oczekują za Serba, wynosząca około 15 mln €, wydaje się nie do zaakceptowania dla Nerazzurrich. Stąd pomysł, ażeby w ramach rozliczenia na Etihad Stadium oddać obrońcę Andreę Ranocchię. Jego wartość oscyluje na 16 mln €, więc żadna ze stron nie musiałaby dopłacać do całej transakcji ani centa.
Według włodarzy Interu taka transakcja byłaby uczciwym porozumieniem. Obaj gracze nie odgrywają kluczowych ról w swoich klubach, a zamiana pracodawców, mogłaby pozytywnie wpłynąć na dalsze losy ich karier.
Źródło: interistaweb.it
Wisnia_pl
15 czerwca 2012 | 19:30
Branca ty KRETYNIE !! Jak można oddać Rano kiedy na ten moment poza nim mamy tylko Samuela, młodego Juana i patałacha Chivu (tak, na 3 lata). Wiszą nam 8 milionów więc dogadać się na 14 i dopłacić te 6 baniek. Tych zaległości i tak w inny sposób nie odzyskamy, a i cena sensowna za zawodnika tej klasy.
Olsze
15 czerwca 2012 | 21:29
Ja rozumiem, że działania Branki pozostawiają wiele do życzenia, ale żeby go od razu obrażać na podstawie wymysłu dziennikarzyny jakiejś podrzędnej gazety?
Wisnia_pl
16 czerwca 2012 | 00:53
Jak takiego kogoś nie zwymyślać, kiedy podpisuje kontrakt z beznadziejnym Chivu na 3 lata za 2,5 miliona euro, a w tym samym czasie próbuje opchnąć 2 po Samuelu obrońcę naszej drużyny. Nie oszukujmy się Branca nie ma zielonego pojęcia o negocjacjach, a co gorsza nie ma żadnej strategi zakupu zawodników potrzebnych drużynie.
Olsze
16 czerwca 2012 | 02:43
Póki co jedynych prób opychania drugich, trzecich i dziesiątych obrońców naszej drużyny dokonują media, nie Branca. Wątpię by było jakiekolwiek zainteresowanie Ranochcią ze strony MC, tak samo jak wątpię, żebyśmy pozyskali Koralova z prostej przyczyny - Koralov zarabia w MC prawie 6 milionów rocznie. 2-letni kontrakt Chivu akurat bym nie zaliczył do złych działań zarządu. Wolę mieć go na rezerwie, niż wywalać pieniądze, które tak bardzo potrzebujemy, na jakiegoś innego rezerwowego.
Reklama