Di Marzio: Novara czeka na decyzję Interu
Powoli wyjaśnia się sytuacja poszczególnych zawodników Primavery Interu. Szansę na zrobienie kariery w pierwszym zespole ma tylko kilku z nich. Duża większość chłopców musi rozejrzeć się za nowym pracodawcą.
Zaraz po zakończeniu sezonu 2011/12 włoska prasa zaczęła spekulować na temat przyszłości m.in. Lorenzo Crisetiga oraz Rodrigo Alborno. Dziś wiemy, że obaj gracze z rocznika 1993 najprawdopodobniej zamienią młody zespół na drugoligowe: Spezie i Novarę.
W obu przypadkach chodzi o formę wypożyczenia, podczas którego młodzi piłkarze mieliby czas na oswojenie się z seniorskim futbolem.
Oto jak możliwą do zrealizowania przeprowadzkę paragwajskiego skrzydłowego komentuje Gianluca Di Marzio:
- Novara zabiega o pozyskanie młodzieży Interu z 18-latkiem na czele. Włodarze drużyny z Piemontu chcieliby sprowadzić tego zawodnika na rok z opcją jego późniejszego wykupu. Dzisiaj odbyło się spotkanie agenta Alborno z wysłannikami Novary. Spadkowicz czeka na końcowe postanowienie mediolańczyków.
Z kolei z opinii mediów wynika, że inny z dotychczasowych piłkarzy Primavery - Crisetig, także wzmocni drugoligowy klub, z tymże chodzi nie o spadkowicza Serie A, a o beniaminka Serie C, Spezię. Na dniach ma pojawić się oficjalne potwierdzenie tej transakcji.
Źródło: tuttomercatoweb.com
Drago194
28 czerwca 2012 | 22:46
Wszystkich młodych tak chętnie się wypożycza, ale nikt nie potrafi pomyśleć czego tak na prawdę taki Crisetig ma się nauczyć w Novarze. Tu w Interze ma o wiele lepszych nauczycieli w postaci Guarina czy Cambiasso, o wiele lepszych terapeutów i ludzi od przygotowania fizycznego. No ale przy naszych głąbach z zarządu nie ma się co spodziewać mądrych decyzji...
Reklama