Damiao w miejsce Forlana ?

Prezydent Interu Mediolan Massimo Moratti mimo wczesnego etapu rynku transferowego, zdążył już pozyskać Argentyńczyka Rodrigo Palacio oraz wykupić Kolumbijczyka Freddiego Guarina za łączną kwotę 22 milionów euro. Oprócz tego sprzedał Gorana Pandeva do Napoli za 7 milionów 500 tysięcy. Na tym Massimo nie zamierza jednak przestawać.

Prezydent chce za wszelką cenę utrzymać prawidłową formę finansową klubu według FFP. Dlatego Nerazzurri nie mogą wydawać już wielkich pieniędzy, a transfery muszą być dokładnie przemyślane. Klub chce się również pozbyć kilku starszych graczy, którzy mają wielomilionowe kontrakty.

Z Mediolanem ostatnio pożegnał się weteran Lucio, którego kierunkiem prawdopodobnie zostanie Turcja. Dwaj jej przedstawiciele zainteresowali się usługami Brazylijczyka. Chodzi mianowicie o Fenerbahce oraz Galatasaray. Wspomniano też, że doświadczony defensor jest w kręgach zainteresować Juventusu Turyn. Kolejny kandydat do rozstania to Maicon, również Brazylijczyk. Tutaj pierwszeństwo mają Londyńska Chelsea, oraz drużyna Jose Mourinho  –  Real Madryt.  

Trzeci w kolejce zawodnik którego chcą pozbyć się w Mediolanie, to włoski napastnik Giampaolo Pazzini, który swoją grą nie przekonał Andreii Stramaccioniego. Inter natomiast musi znaleźć prawdziwego snajpera, który miałby grać w duecie z niemłodym już Diego Milito. Takie zadanie miał Diego Forlan, niestety nie podołał on jednak wyzwaniu strzelając tylko 2 gole w 20 meczach. Tym oto sposobem mniemany następca Samuela Eto’o został totalnym niewypałem transferowym i jego również prezydent Interu chce się pozbyć z San Siro.

Numerem jeden w celach transferowym stał się więc brazylijski napastnik klubu Internacional Porto de Alegre - Leandro Damião. 22-latek w ostatnich miesiącach, zwłaszcza podczas zimowego okienka transferowego, był nieskutecznie ściągany przez Juventus oraz Manchester United. Na szczęście nie udało się doprowadzić do finalizacji transferu.

Tak więc kolejnym zespołem, który spróbuje sił w negocjacjach z brazylijskim klubem, będzie Inter Mediolan. Podobno klub przygotował się, że zawodnik który mimo swojego młodego wieku strzela 22 bramki w 54 meczach nie będzie zbyt tani. Wysłannicy La Beneamaty polecieli już podobno do Ameryki Południowej i mają złożyć tam ofertę opiewającą na 20 milionów euro + kartę zawodniczą Diego Forlana. Sam Leandro jest gotowy podpisać kontrakt, na mocy którego przez pięć lat będzie zarabiać 2 miliony 250 tysięcy euro rocznie. Miejmy nadzieję że to wszystko prawda i na Stadio Giuseppe Meazza szykuje się prawdziwa rewolucja.

Źródło: calcioline.com