Handanovic coraz bliżej Interu?

Włodarze klubu z Mediolanu gorączkowo usiłują pozbyć się doświadczonego Julio Cesara, aby jego miejsce w bramce mógł zająć Słoweniec - Samir Handanovic z Udinese.

Sprzedaż podstawowego bramkarza jest konieczna, ponieważ jego zbyt wysoka pensja nie pozwala trzymać go tylko na ławce rezerwowych. Przypomnijmy, że 32-letni Julio Cesar zarabia 4,5 miliona euro.

Inter chce za byłego goalkeepera Flamengo 10 milionów euro, jednak brak chętnych sprawia, że rozważana jest też opcja rozwiązania kontraktu. Wprawdzie Julione rozbrat z Interem jest nie po drodze, ale naciski ze strony działaczy mediolańczyków, mogą skłonić go do ostatecznego opuszczenia stolicy Lombardii.

Nie jest zaskoczeniem, że Massimo Moratti od dawna śledzi poczynania zawodnika drużyny Friulani. Prezes już kilka lat temu chciał sprowadzić go do Mediolanu, ale wtedy było to niemożliwe. Czarno-niebiescy mieliby teraz zaoferować 27-latkowi za rok gry od 1 do 1,5 miliona euro. Wciąż nie znamy długości ewentualnej umowy. Wiadomo za to, ile kosztowałoby kupno Samira Handanovica. Mowa o 12 milionach euro, plus połowie karty Marco Davide Faraoniego.

Źródło: fcinternews.it