Recoba szuka przyczyn porażki Forlana

24 lipca 2012 | 21:58 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Były napastnik Interu - Alvaro Recoba wypowiedział się na temat innego byłego napastnika Nerazzurrich, rodaka - Diego Forlana. El Chino uważa, że największym problemem Forlana był...cień Samuela Eto'o.

Forlan przybył do Interu przed ostatnim sezonem jako następca Samuela Eto'o, który powędrował do Anży Makaczkała. Dla Interu zagrał 18 spotkań i zdobył zaledwie dwa gole. Plasuje go to wśród największych niewypałów transferowych Interu biorąc pod uwagę klasę zawodnika oraz oczekiwania.

- Inter to trudna drużyna. Kiedy spojrzysz na kibiców, to jest to jeszcze bardziej skomplikowane. Kibice są bardzo wymagający wobec piłkarzy, chcą by zespół grał dobrze. Forlan przybył do Interu gdy odszedł Samuel Eto'o. Prawda jest taka, że Diego to zupełnie inny typ napastnika.

Wydaje nam się, że w każdym dobrym klubie kibice są bardzo wymagający. Jeżeli Alvaro Recoba tego nie rozumie, to być może jest to odpowiedź dlaczego sam nie zrobił w Interze kariery na miarę swojego ogromnego talentu i wówczas, kiedy był w klubie, Nerazzurri nie sięgali po żadne trofea. Czy Forlan zawiódł z powodu Eto'o? Naszym zdaniem zawiódł ponieważ po prostu grał słabo.

Recoba wypowidział się również o Massimo Morattim:

- To prezydent jakiego każdy klub chciałby mieć. Prezydent, który jest prawdziwym kibicem z pasją do klubu. To niesamowita osoba, Inter wygrał Ligę Mistrzów i Klubowe Mistrzostwo Świata. Myślę, że jest to nagroda za całe zaangażowanie Morattiego, który wiele zainwestował by być właścicielem Interu.

Źródło: goal.com

Polecane newsy

Komentarze: 4

domi

domi

24 lipca 2012 | 22:16

Mimo wszystko będę Forlana wspominał bardzo dobrze. W Interze nie wypalił przez kontuzję, ale to znakomity piłkarz i człowiek.

VVujek

VVujek

24 lipca 2012 | 22:50

Forlan grał słabo i tyle,zresztą Recoba też nie grał nic wielkiego.

Michael 1985

Michael 1985

24 lipca 2012 | 22:59

Oj VVujek mało kto uderzał tak z rzutów wolnych jak Il Chino. Grałby na pewno lepiej, ale zahamowały go kontuzje. Zresztą ja go lubiłem :). A co do Forlana, po prostu się nie sprawdził i to był błąd sprowadzając go.

Klinsi

Klinsi

25 lipca 2012 | 08:32

53 gole dla Interu i nic nie grał wielkiego? była masa meczów w których sam nas ciągnął,fantastyczny zawodnik tylko bardzo łamliwy,no i trenerzy nie zawsze byli mu życzliwi,zagrał kapitalny mecz po czym siadał na ławie w następnym...co do Forlana to jest on legendą Urugwaju,po prostu Chino nie chciał podpaść swoja wypowiedzią :)


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich