Kolarov "jedną nogą" w Interze?
Inter wreszcie podjął decyzję, co do kupna klasowego bocznego obrońcy. Niepowodzenia w negocjacjach z Lille i Lyonem sprawiły, że mediolańska ekipa zdecydowała się na zakup piłkarza Manchesteru City, Aleksandara Kolarova.
Włoski zespół zamierza zaproponować Szejkom, na ile te doniesienia są bliskie prawdy, ofertę opiewającą na osiem milionów euro, która według prasy powinna przekonać angielski klub do sprzedaży swojego lewego defensora.
Angielskie media są przekonane, że transfer Serba mógłby zostać sfinalizowany nawet w ciągu kilkudziesięciu godzin. Duże, o ile nie największe znaczenie we wszystkim, odegra postawa Interu, który chcąc uprzedzić konkurencję musi jak najszybciej przejść do sedna sprawy transferu byłego gracza Lazio.
Ponadto wielokrotny reprezentant swojego kraju jest łączony z przeprowadzką do Juventusu, jednak jak na razie w wyścigu po Kolarova prowadzi wyraźnie Inter.
Źródło: interistaweb.it
Morfo
26 lipca 2012 | 08:18
Ciekawe czy w takim razie Yuto dałby rade na prawej grać. Kolarov to super pomysł, tak źle w MC nie grał, względnie młody, doswiadczony a ta nasza lewa strona wkońcu bedzie "wyleczona" :)
Klinsi
26 lipca 2012 | 08:21
głosy w tej sprawie są różne,pozostaje nam czekać co się wydarzy,na chłopski rozum Kolarov powinien odejść za większe pieniądze,ale fakt że menadżerem City jest Mancio może mieć jakiś wpływ na wysokość ceny :)
Chrisu
26 lipca 2012 | 08:30
Coś za tanio, przeciesz to jeden z najlepszych lewych obroncow obecnie i wciaz mlody, w Lazio gral fenomenalnie.
Michał
26 lipca 2012 | 10:11
Za te pieniądze to oni chyba rzeczywiście zapłacili za jedną nogę tylko...
Klinsi
26 lipca 2012 | 10:31
duży wpływ może mieć sama wola zawodnika na odejście,Kolarov ex zawodnik Lazio znajomy Manciniego z Serie A być może będzie trochę ulgowo potraktowany,takie moje przypuszczenia :D wyobraźcie sobie to bombardowanie z dystansu Guarin,Wes i Kolarov :D:D:D
domi
26 lipca 2012 | 11:03
Oby wszystko poszło po naszej myśli, a jeśli takby się stało, to rzeczywiście Nagatomo powinien wrócić na swoją nominalną pozycję- prawą obronę. Trzymamy kciuki, panie Branca. Pokaż pan, że od wielkiego dzwonu potrafisz się potargować o niską cenę.
Reklama