Transfer Fernando możliwy, ale...

Jak donosi portugalski portal Record, Inter Mediolan jest skłonny do dalszych negocjacji z FC Porto, ale tylko wtedy, gdy pozbędzie się zawodników niepotrzebnych już w Mediolanie.

Mowa o Castaignosie, który marzy o powrocie do Eredivisie, Brazylijczyku Julio Cesarze dla którego nie ma już miejsca między słupkami na Stadio Giuseppe Meazza, oraz Pazzinim który zatracił motywację do gry w czarno-niebieskich barwach. Gdy nie uda się pożegnać z tymi zawodnikami, Inter nie będzie miał wystarczająco dużo pieniędzy do zrealizowania swojego priorytetu transferowego jakim jest 25-latek Fernando. Jak wiadomo, póki co Nerazzurri zaoferowali 10 mln euro za defensywnego pomocnika, co zdecydowanie nie spotkało się z zadowoleniem władz Smoków. Portugalczycy za swojego gracza żądają 2 razy tyle, ile oferuje Inter.

Ze wspomnianych zawodników najbliżej odejścia jest Luc Castaignos, za którego Massimo Moratti ma otrzymać od FC Twente aż 7 mln euro. Oficjalnego potwierdzenia tego transferu powinniśmy się spodziewać na dniach. Giampaolo Pazzini póki co jest na etapie szukania klubu, podobno jego osobą zainteresował się odwieczny rywal La Beneamaty, Juventus Turyn. Bianconeri są skłonni do wymiany i w tym celu mają zamiar oddać swojego napastnika Quagliarelle za włoskiego snajpera Interu. Jeżeli chodzi o Julio Cesara nie wiadomo jak potoczy się jego przyszłość. Brazylijczyk jest podobno pod obserwacją kilku klubów, w tym Romy, Tottenhamu i Arsenalu, lecz niewykluczone że Julione po prostu rozwiąże swój kontrakt z klubem za porozumieniem stron.

Źródło: fcinternews.it