Z Hajdukiem w ustawieniu 4-3-2-1?
30 lipca 2012 | 10:40 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Kilka przedsezonowych sparingów, które dotychczas rozegrał Inter, okazały się być bardzo przydatne trenerowi Stramaccioniemu. Mógł on przetestować na boisku szereg wariantów gry.
Kontuzje oraz brak odpowiednich ruchów transferowych se strony klubu, sprawiły że na mecz z Hajdukiem Split, Andrea Stramaccioni być może postanowi porzucić taktykę 4-2-3-1 do które powoli nas przyzwyzajał na rzecz ustawienia 4-3-2-1 czyli tak zwanej "choinki".
Brakuje skrzydłowych. Ricky Alvarez oraz Obi są kontuzjowani, poza nimi próżno szukać zawodników o takich kwalifikacjach. Można wskazać Coutinho czy Palacio, lecz obaj zdecydowanie wolą schodzić do środka boiska, niż zamieniać w wiatraki bocznych obrońców rywali.
Poniżej ustawienie w jakim być może obejrzymy Inter w czwartkowej potyczce eliminacji Ligi Europy przeciwko Hajdukowi Split według dziennikarzy La Gazzetta dello Sport:
Źródło: La Gazzetta dello Sport
Loon
30 lipca 2012 | 10:41
Jest się przed czym bronić ;)
Randama
30 lipca 2012 | 11:01
Jak dla mnie to powinna być podstawowa taktyka Interu w przyszłym sezonie, zarówno Coutinho jak i Palacio o wiele lepiej radza sobie za napastnikiem. Można tam ustawić Palacio, Sneijdera, Alvareza i Coutinho, wiec komfort mamy dość niezły. Mudingayi powinien grać tego centralnego najbardziej cofnietego pomocnika, jak przyjdzie Fernando to trojka Guarin, Fernando, Cambiasso wyglada dosc solidnie :)
Loon
30 lipca 2012 | 11:29
Dopiero teraz zauwazylem duet Ranocchia-Chivu, w takiej sytuacji to i pięciu DMF-ów nie pomoże :)
MrGoal
30 lipca 2012 | 11:39
pasjonujące ustawienie. ach jak sie bedzie milo ten Inter ogladac :P. Dobrze ze to hajduk to powinni przejsc
Paweł Świnarski
30 lipca 2012 | 11:43
Milito na pozycji "gwiazda betlejemska"
MrGoal
30 lipca 2012 | 11:43
Nie wiem czy to na tej stronie czy innej przeczytalem ze Stramaccioni mysli nad gra 4-2-3-1 gdzie obok cambiasso (lub guarina) drugiego srodkowego pomocnika o zdecydowanie ofensywnych zapedach ma grac sneijder a przed nim mialby grac coutinho. I musze powiedziec ze to nie glupie. Wes jest zadziorny, w obronie tez by cos powalczyl a moze wreszcie nie bylo by problemu z rozegraniem od tylu. Wiem ze 4-2-3-1 nie wypali bo braknie skrzydlowych ale moze i w 4-3-2-1 tak zagrac, wes do tylu za mudingaya i coutinho na rozegranie
Randama
30 lipca 2012 | 11:47
Juz Gasperini tego probowal ale wtedy przed Sneijderem gral tylko napastnik :D
Internazionalista
30 lipca 2012 | 12:08
mi sie takie ustawienie podoba, ale dac murzyngaja za cambiasso i na lewego pomocnika albo Coutinho Albo Sneijdera badz zamienic ich pozycjami. trzeba kogos koniecznie kupic na pozycje Nagatomo...chyba ze zaufac Mbaye :)
martins2000
30 lipca 2012 | 12:30
nie wiedziałem że nas jeszcze Ranieri prowadzi?!
MrGoal
30 lipca 2012 | 14:18
ale teraz przed wesem byloby 4 pilkarzy a nie jeden napastnik. Jest coutinho w kadrze. Mysle ze warto by tego sprobowac zamiast forsowac toporne i asekuracyjne granie na 1-0. Zreszta to zadna ekstrawagancja by nie byla bo wydaje mi sie ze nowoczesne 4-2-3-1 czy 4-3-3 na tym polega wlasnie ze obok defensywnego pomocnika gra mocno ofensywny srodkowy pomocnik a przed nim jeszcze rozgrywajacy. Ot arteta w arsenalu, sahin niegdys w dortmundzie itd
Rahi
30 lipca 2012 | 19:10
Chivu i Rano srodek... Oby zamknelo sie w pieciu straconych, inaczej z awansem moze byc ciezko
domi
30 lipca 2012 | 19:36
Siedmiu graczy defensywnych, a tylko czterech ofensywnie grających ( liczę tu Guarina), gra bez skrzydeł- dla mnie to ustawienie to katastrofa. A Chivu to już całkowita porażka...
Klinsi
31 lipca 2012 | 08:38
drużynę pokroju Hajduka musimy nosem wciągnąć nieważne w jakim ustawieniu :) Yuto coś strzeli jestem spokojny ;)
Drakon
31 lipca 2012 | 10:19
Cuchu, Mudżin i Czołgista obok siebie, japierdole już sie boje... Jeszcze nie daj boże Kamikaze niech ma zly zień i lewa strona nie istnieje u nas ^^
Reklama