Mourinho przekona Pereza?

W Interze nastał czas wietrzeń. Po rozwiązaniu sprawy Luca Castaignosa, Diego Forlana i Lucio przyszła pora na prawego obrońcę rodem z Brazylii. I choć ten nie chce pozostać w obecnym klubie na kolejny rok, najwięcej zależy od postawy Florentino Pereza...

Jak wiemy to właśnie Real Madryt jest wyborem brazylijskiego obrońcy odnośnie jego dalszej przyszłości. Ku jego przybyciu nie ma nic przeciwko opiekun Królewskich, Jose Mourinho. Na przeszkodzie wciąż stoi jednak prezes Realu, który nie chce wydawać pieniędzy na zawodnika powyżej 30 roku życia.

Pogląd Mourinho w tej sprawie wygląda jednak zupełnie inaczej. Uważa Maicona za wartościowego piłkarza, mogącego podnieść jakość boków obrony zespołu ze stolicy Hiszpanii. Dla Portugalczyka wiek nie stanowi problemu. The Special One zna doskonale 31-latka jeszcze za czasów współpracy obu panów w mediolańskim klubie. Wie też, czego może się po nim spodziewać.

Na swoim postawić chce także Perez, dlatego jest wielce prawdopodobne, że były opiekun Nerazzurrich będzie musiał zawalczyć z zarządem o defensora, tak jak niegdyś udanie zrobił to w przypadku pozostania Pepe i nowej umowy dla Ricardo Carvalho. Można zatem oczekiwać, że do spotkania Portugalczyka z władzami Los Blancos dojdzie jeszcze w tym tygodniu. Na nim 49-letni trener uzasadnionymi argumentami spróbuje rozwiać wszelkie dylematy stojącego na swoim Florentino Pereza.

Na razie nikt nie wie, co się wydarzy, ale patrząc w przeszłość i analizując podobne sytuacje, do jakich doszło między szkoleniowcem, a zarządem w sprawie poszczególnych piłkarzy, należy być dobrej myśli.

Źródło: fcinternews.it