Moratti: Nowy dom dla wszystkich kibiców
Wczoraj przed 23:00 Inter Mediolan poinformował o pozyskaniu nowego dużego inwestora. Jak sugerowała telewizja Sky, udziały Chińczyków miały wynieść ponad 20%. Dziś jednak w La Gazzetta dello Sport dziennikarze napisali o 15%. Jak jest naprawdę, Massimo Moratti nie chciał zdradzić. Pewne jest jednak to, że CRCC zostanie drugim po Rodzinie Morattich największym udziałowcem klubu.
- Jestem bardzo szczęśliwy z osobistego punktu widzenia. Inwestorzy są z Chin, z jednej z największych chińskich firm i jest to inwestycja na przyszłość. Wszystko to łączy się z rozmowami o nowym stadionie w czasach, które nie są łatwe dla nikogo. Szczególnie dla naszego kraju. Myślę, że to coś ważnego.
Prezydent uchylił nieco szczegółów:
- Udział Chińczyków ma tendencję do wzrostu. Porozumienie bazuje na umowie dotyczącej budowy stadionu, to jest główny cel. Wspaniały stadion dla Interu Mediolan i dla Europy, ponieważ to pierwsza europejska inwestycja CRCC, firmy która znana jest na całym świecie.
Czy pozyskamy Lucasa?
- Lucas jest drogi, może nawet jego koszt przewyższa zagraniczną inwestycję (śmiech). To jest inna kwestia, przebudowa zespołu na przyszłość, taki jest projekt. Tego roku skupiamy się na młodych piłkarzach i trenerze, który jest młody i utalentowany.
Marco Branca jest w Brazylii, czy o oznacza że Inter jest niezwykle zdeterminowany do pozyskania Lucasa?
- Tak, ale jego obecność nie oznacza, że zaakceptujemy wszelkie warunki
O rynku azjatyckim dla Interu
- Mamy wielu fanów w tym rejonie, w Chinach, Indonezji i wielu innych krajach. To porozumienie może być ważne w kwestiach ilości fanów, których mamy, zainteresowania Interem i z komercyjnego punktu widzenia. Jeśli chodzi o stadion, to jest to konkretny projekt z partnerem, który wie jak to zrobić. Teraz zostało wybrać lokalizację. Już wkrótce wszyscy fani Interu będą mieli swój nowy dom.
Zobacz także: Nowy stadion Interu Mediolan
Źródło: sky
Wisnia_pl
2 sierpnia 2012 | 08:47
Dajmy sobie siana z tym Lucasem, a skupmy się na Fernando, Sahinie i Gomezie lub Ramirezie. Realne cele w naszym zasięgu, a do tego dobrzy gracze.
domi
2 sierpnia 2012 | 12:21
Moratti nareszcie wypowiedź od rzeczy.
Reklama