Maicon nie zagra w Paryżu

Douglas Maicon zdecydował się odrzucić propozycję napływającą ze strony Paris Saint - Germain. Kilka dni temu brazylijski obrońca otrzymał konkretną ofertę z Francji, jednak nie skusiła go możliwość występów w niżej notowanym zespole.

31-latek stanowczo podziękował Leonardo za zainteresowanie, wierząc w powodzenie transferu do Realu Madryt. W razie gdyby i to nie wypaliło, ostatnią deską ratunku dla Brazylijczyka pozostanie tegoroczny triumfator Champions League, ekipa Chelsea, która wciąż nie znalazła następcy Bosingwy.

Wszystko zdają się potwierdzać słowa agenta Maicona, który zakomunikował, że piłkarz nie czuje się szczęśliwy w obecnym klubie. Choć początkowo nazwisko bocznego obrońcy pojawiło się na liście zgłoszonych do trzeciej rundy eliminacji do rozgrywek ligi europejskiej, trener Interu w ostatniej chwili zrezygnował z usług zawodnika, nie decydując się na powołanie go na pierwszy mecz, przeciwko Hajdukowi Split.

Raporty napływające do Włoch prosto z Francji sugerują, że zespół z Parc des Princes był gotów przelać na konto Interu sumę oscylującą na 8-10 milionów euro. Ostatecznie dawny gracz Monaco nie zgodził się na takie rozwiązanie. Oznacza to iż kwota ta najpewniej zostanie włączona do oferty za Lucasa, która zdaniem prasy ma wynieść aż 45 milionów euro.

Przypomnijmy, że umowa zawodnika z Interem wygasa za 10 miesięcy. Wczoraj spekulowało się nawet o możliwym przedłużeniu kontraktu z Brazylijczykiem, ale jest to najmniej prawdopdobne wyjście.

Źródło: goal.com