Mourinho: Mówcie na mnie "Only One"

14 sierpnia 2012 | 00:02 Redaktor: Daniello Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Wygrał ubiegłoroczną edycję rozgrywek Primera Division, a we wcześniejszych latach dwukrotnie Serie A oraz Premier League. Mowa rzecz jasna o byłym trenerze 18-krotnych triumfatorów ligi włoskiej, który znów nie daje o sobie zapomnieć...

- Mogę się komuś podobać albo nie, ale jako jedyny trener wygrałem trzy najbardziej prestiżowe ligi w Europie. Dlaczego więc zamiast "The Special One" nie nazwiecie mnie "Only One"?.

- Nie ukrywam jednak, że triumfy świętowane z Interem dały mi szczególną satysfakcję. Na własnej skórze mogłem przeżyć, niezapomnianą radość piłkarzy, grających w klubie, który na ponowne sięgnięcie po Puchar Europy musiał czekać prawie 50 lat. I właśnie to w moim zawodzie rajcuje mnie bardziej, od indywidualnych wyróżnień - dodał.

Mourinho w Interze zapracował na miano legendy. Od samego przyjazdu obserwatorzy dostrzegali ogromne podobieństwo pomiędzy nim a odnoszącym sukcesy z Interem w latach 60 - Helenio Herrerą. Teraz celem charyzmatycznego szkoleniowca jest osiągnięcie sukcesu na skalę europejską z Realem Madryt oraz ponowne unicestwienie Barcelony na arenie krajowej. Czy dopnie swego?

Źródło: fcinternews.it

Polecane newsy

Komentarze: 3

Internazionalista

Internazionalista

14 sierpnia 2012 | 09:53

a moze the one and only? haha :)

Wisnia_pl

Wisnia_pl

14 sierpnia 2012 | 10:44

HAHAHAHAHAHA uwielbiam jego skromność ;)

domi

domi

14 sierpnia 2012 | 15:21

Mourinho najlepszy i nic tego nie zmieni. To mój idol na równi z Javierem Zanettim. Kocham ich.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich