Forlan: Poznałem wielkich ludzi
Diego Forlan wrócił wspomnieniami do swojego nieudanego pobytu w ekipie ze stolicy Lombardii. Aktualnie piłkarz broni barw brazylijskiego Internacionalu, gdzie stara się odbudować formę.
- Jedyne, czego brakowało mi w Mediolanie to gry w piłkę. Inter to wspaniały klub o ogromnych tradycjach, tworzony przez mistrzów. Poprzedni sezon nie wyszedł jednak nikomu, nie tylko ja powinienem ponosić odpowiedzialność za złe wyniki. Gdy nadarzyła się możliwość odejścia do Brazylii, nie zawahałem się z niej skorzystać.
33-letni piłkarz, w przeszłości były zawodnik Manchesteru United, Villarreal CF i Atletico Madryt będzie chciał poprzez regularne występy w nowym klubie odzyskać dawne miejsce w narodowej kadrze.
Źródło: fcinternews.it
domi
16 sierpnia 2012 | 11:41
Trafił na zły moment w drużynie, później dostał kontuzji, przecież on nie jest jakimś amatorem. U mnie zawsze będzie zasługiwał na szacunek.
Internazionalista
16 sierpnia 2012 | 11:47
przynajmniej widac ze Forlan to nie jakis najemnik, a facet z glowa na karku, nie wyszlo mu, zdarza sie, trafil na zly moment i sam nie mial formy, ale przynajmniej nie sapie do Interu ze cos tam, nie placze ze go nie lubili, ze nie mial wsparcia itp itd.
Loon
16 sierpnia 2012 | 17:17
Nie przepadałem za nim, ale widać jednak sportową klasę w wypowiedziach, co jest ostatnio rzadkością :>
VVujek
16 sierpnia 2012 | 17:21
Co klasa to klasa :)
Morfo
16 sierpnia 2012 | 23:12
Pełna kulturka a nie warchlaczenie tak jak np. Vieri
Il Serpente
17 sierpnia 2012 | 09:55
Fakt, najlepsze lata miał za sobą i tak...transfer do naszego klubu był jak dla mnie troszkę opcją nie przemyślaną...ale klasa sama w sobie...brawo...i powodzenia Diego...może dostanie szanse gry w World Cup 2014, czego mu bardzo życzę !!!
Reklama