Pereira & Fernando - ciąg dalszy (akt.)

Alfredo Pedulla, znany we Włoszech ekspert piłkarski wypowiedział się na temat rozmów Interu z FC Porto. Według niego Nerazzurri zrobili wszystko co mieli do tej pory do zrobienia, teraz piłka leży po stronie Portugalczyków, którzy mają chwilę czasu na zastanowienie. Tego czasu jest jednak niewiele.

- Inter zrobił wszystko co potrzebował by pozyskać Alvaro Pereirę, Urugwajczyka z FC Porto. Teraz piłka leży po stronie Portugalczyków, którzy podejmą decyzję do niedzieli i nie zapowiada się, by powstała jakaś licytacja. Inter ma dobre relacje z Porto, dlatego to może mieć znaczenie. Czekamy w zasadzie na ogłoszenie... - napisał Pedulla

Nerazzurri zaoferowali Porto 10 milionów euro plus ewentualne bonusy. Z Interem podpisałby 4-letni kontrakt. Agent zawodnika potwierdza, że taka oferta prawdopodobnie usatysfakcjonuje klub z Portugalii.

Nerazzurri marzą jednak o podwójnym transferze. Na ich celowniku znajduje się również Fernando, którego chcieliby pozyskać na zasadzie wypożyczenia. Inter planuje w jego przypadku podobną transakcję jak z Guarinem. Wypożyczenie z możliwością pierwokupu. Obydwaj gracze mogliby się dobrze wkomponować w zespół Interu, w którym coraz większą rolę ma odgrywać ich niedawny klubowy kolega Fredy Guarin.

Alvaro Pereira może grać w obronie oraz trzy-osobowej pomocy - na lewej flance. W swojej karierze wygrał już Copa America z Urugwajem, Ligę Europy, dwukrotnie Superpuchar Portugalii i Ligę Portugalską.

Aktualizacja:

Według Corriere dello Sport, Porto zainteresowane jest usługami Ricardo Alvareza, który może być kartą przetargową i pomóc w transferze Fernando. Z pewnością jest o czym myśleć... Wydaje się, że Inter jest zdeterminowany nabyć duet Pereira - Fernando, a o powodzeniu transakcji czy też jego braku dowiemy się już w nadchodzącym tygodniu.

Źródło: La Gazzetta dello Sport / pedulla