Akcje Beleca wyżej, niż Castellazziego
Poprzedni trenerzy wielokrotnie powtarzali, że Luca Castellazzi jest im niezmiernie potrzebny, gdyż w razie potrzeby może z powodzeniem zastępować (ówczesnego) bramkarza numer jeden - Julio Cesara.
W tym przypadku kontuzja nowego podstawowego golkipera, Samira Handanovica spadła na 36-letniego trenera Interu, jak grom z jasnego nieba. Włoski szkoleniowiec nadal nie rozstrzygnął, którego z rezerwowych bramkarzy uczyni mianem nominalnego zmiennika 28-latka. Wiele wskazuje na to, że będzie nim Vid Belec, który powrócił niedawno z dwuletniego wypożyczenia do Crotone.
Dziennikarze La Gazzetta dello Sport nie pozostawiają żadnych złudzeń dotychczasowemu numerowi dwa. Ich zdaniem trener ceni sobie umiejętności obu zawodników, ale z uwagi na solidną postawę 22-latka na letnim obozie przygotowawczym, to on najprawdopodobniej "wskoczy" między słupki bramki 18-krotnych mistrzów Włoch na dwa mecze eliminacyjne przeciwko Vaslui, a także początek rozgrywek ligowych.
Źródło: La Gazzetta dello Sport
Morfo
18 sierpnia 2012 | 10:27
O gitara szkolic młodych
MattiasAlmeyda
18 sierpnia 2012 | 11:49
Czy ten nasz trener to jest jakiś nie normalny ?? Między słupki posyła Beleca który w Interze na bramce praktycznie nie grał ??? I to przeciwko takiemu rywalowi jak Vaslui ?? . Ja bym postawił na Castellaziego , pomimo wieku uważam , że jest o wiele bardziej doświadczony niż Belec
domi
18 sierpnia 2012 | 12:14
Jak dobrze broni, to dawać Beleca. Jeśli nie z Vaslui, to z kim ma bronić? Jak trener jest ryzykantem, to wolę Vida. A przecież nr 1 jest Handanović.
Michael 1985
18 sierpnia 2012 | 13:11
Też uważam, aby w meczu z Vaslui wystąpił Castelazzi. Przemawia za nim doświadczenie i ogranie w pucharach europejskich. Belec nawet nieźle wypadł podczas Trofeo TIM z Milanem, wiec np mógłby otrzymać szansę w meczu ligowym z Pescarą.
riQ93
18 sierpnia 2012 | 20:16
Mecze Interu możecie obejrzec na stronie www.meczelive.com.pl w jakości HD!! Zapraszamy!
Reklama