Ramirez: Southampton się nie odmawia
Gaston Ramirez marzy o transferze do Southampton. Nie wiadomo co jest przyczyną takiego pociągu Urugwajczyka do angielskiego klubu, ale odkąd usłyszał on o zainteresowaniu swoją osobą ze strony The Saints, nie myśli o niczym innym niż o transferze do tego właśnie klubu.
- Z Southampton doszliśmy do porozumienia. To dobre rozwiązanie nie tylko dla mnie, ale i dla mojej rodziny. Nie mogłem odmówić klubowi który mocno wierzy we mnie. Ja odpłacam się tym samym i wierzę, że Southampton rośnie w siłę. Właśnie awansował do Premier League, ale w ciągu kilku lat stanie się znacznie większy. – Powiedział Ramirez.
Nie wiadomo dlaczego 22-latek tak bardzo pragnie transferu do klubu z hrabstwa Hampshire. Jest to bowiem tylko beniaminek, który w swojej gablocie ma zaledwie jeden Puchar Anglii zdobyty ponad ćwierć wieku temu. Być może zawodnik boi się rywalizacji? To tylko mniemania, trudno odpowiedzieć na takie pytanie, a rozmyślanie nad odpowiedzią zostawiam wam drodzy czytelnicy.
Jednakże Inter pozostaje mieć nadzieje w walce o ofensywnego zawodnika Bologny. Southampton nie jest jeszcze pewne, czy chce dokonać tak dużego zakupu. Ze względu na wygórowane wymagania Bologny, cała transakcja może się nie powieść. Sama Bologna również nie śpieszy się z podjęciem decyzji i czeka na najlepszą ofertę na rynku.
Źródło: fcinternews.it
Wisnia_pl
23 sierpnia 2012 | 13:21
Ramirez takie brednie wygaduje, że aż przykro to czytać!! Normalnie w jego oczach mierny, a w najlepszej sytuacji mocno przeciętny klubik z Anglii staje się z roku na rok potęgą futbolową. Normalnie ubaw po same pachy :))
domi
23 sierpnia 2012 | 13:52
Wypowiedź jegomościa wydaje się śmieszna. A Inter i tak w tym oknie go nie kupi.
Rafski
23 sierpnia 2012 | 15:55
moim zdaniem chce się w tym klubie wypromować by następnie trafić do silniejszego angielskiego klubu bo Anglia to z pewnością jest jego marzeniem by tam grać.
Michael 1985
23 sierpnia 2012 | 17:27
Zapewne tak jest, chce się wypromować w słabszym klubie aby trafić potem do silniejszego. Ale mówienie, że Southampton się nie odmawia, to lekkie przegięcie
Hagaen
23 sierpnia 2012 | 17:54
Po zakontraktowaniu Cassano zapewnie nie kupimy go w tym oknie. Ciekawe, czy pójdzie gdziekolwiek, po tych cyrkach ze Świętymi. No i klub ten robi jedną wielką głupotę - zamiast pójść w ślady Napoli - które podźwignęło się z "bidy z nędzą" mądrymi transferami i nie wydawało fortuny na jednego piłkarza, to oni... ehh mówić się nie chce. Ramirez boi się rywlizacji, a poza tym liczy, że na tle średniaka zaprezentuje się na tyle z dobrej strony, że wykupi go jakaś potęga Premier League. To chyba na tej zasadzie ma być.
Reklama