Moratti: Musimy znaleźć rozwiązanie

3 września 2012 | 12:41 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Wywiady2 min. czytania

Massimo Moratti oglądał wczorajszy mecz z Romą i choć po bramce Cassano eksplodował w szale radości, po końcowym gwizdku jego mina nie była wesoła. Oto co dziś rano powiedział dziennikarzom przed swoim biurem.

Co poszło wczoraj źle?
- To bardzo młody zespół, wielu nowych piłkarzy, wciąż się zgrywają. Oczekiwania są duże wobec tych piłkarzy, ale takie rzeczy mogą się zdarzyć. To doświadczenie pokazuje trenerowi i nam gdzie należy coś poprawić. To negatywne doświadczenie, ale możemy się z niego naiczyć czegoś.

Jedna porażka nie przekreśla całej dobrej roboty wykonanej dotychczas przez Inter.
- Absolutnie nie. Nasz potencjał, zarówno jako drużyny jak i poszczególnych piłkarzy jest wciąż bardzo realny, to bardziej kwestia przeniesienia tego na dobre występy, mecz po meczu. To coś co nie jest łatwe do wykonania natychmiast.

Wczorajszy występ to coś czego można było się spodziewać po rozegraniu meczu w czwartek w Lidze Europy? Mecz z Romą odbył się w niedzielę.
- Jestem tego pewien. Gramy mecze w Lidze Europy w czwartki, następnie granie w niedzielę jest nieco trudne pod względem fizycznym dla piłkarzy. Musimy pomyśleć nad tym co zrobić by gracze byli świeżsi podczas niedzielnych spotkań. Wczorajszy mecz to doświadczenie, bitwa jaką stoczyliśmy w czwartek kosztowała nas więcej niż sądziliśmy.

Zgadza się Pan ze Stramaccionim, że wczorajszym problemem była kwestia psychologiczna, nie piłkarska?
- Tak, myślę że to była kwestia bardziej mentalna niż techniczna. Byliśmy zaangażowani w trudny mecz w czwartek, potem staraliśmy się być gotowi do gry dwa dni później. Jeśli są też inne kwestie, trener będzie je rozwiązywał.

Było Panu trochę szkoda widząc Pazziniego zdobywającego hat-trick z Bolonią?
- Nie, oczywiście że nie. Choć oczywiście wolałbym by zrobił to dla nas niż dla nich.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 2

martins2000

martins2000

3 września 2012 | 13:03

Bitwa z rumunami i ot to pokazuje gdzie teraz Inter stąpa

Interista

Interista

3 września 2012 | 16:54

Dajmy popracowć Stramaccioniemu inaczej do niczego nie dojdziemy.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich