Luis Suárez: Szykuje się wspaniałe widowisko

Luis Suárez, były zawodnik m.in. Interu i Barcelony, wypowiedział się o nadchodzącym meczu pomiędzy Interem a Fiorentiną. Były laureat Złotej Piłki przyznawanej przez magazyn France Football, a obecnie działacz Interu, o Violi wypowiadał się ciepło. Mimo to 77-latek zwraca uwagę, że Fiorentina to wcale nie jest ścisła czołówka klubów świata i nie ma się czego bać:

- Fiorentina nigdy się nie cofa, zawsze stara się grać piłką do przodu i dlatego należy spodziewać się wspaniałego widowiska. Obaj trenerzy tych klubów są jeszcze młodzi i mimo tego że wymaga się od nich doświadczenia, radzą sobie doskonale. - Barcelona jak Viola? - Bez przesady… ale z pewnością jest solidny zespół. Sposobem na wygranie meczu będzie przewaga w środku pola, który oba zespoły mają na zbliżonym poziomie. Borja Valero? Gratulacje dla Fiorentiny, nie rozumiem dlaczego nie pokazał się z dobrej strony w Hiszpanii, tak samo jak Gonzalo Rodriguez, którego kariera została zablokowana przez kontuzje. Fiorentina może stać się jedną z czołowych drużyn, jeżeli dojdzie prawdziwy napastnik, który będzie mógł sprawiać innym ból. Mimo to, Fiołki i tak mogą powalczyć o Scudetto. – powiedział były gwiazdor Interu.

Warto wspomnieć, że gdy Suarez przechodził do Interu w 1961 roku, był najdroższym piłkarzem świata - kosztował 142 tysiące funtów. Przez 9 lat dla Nerazzurrich rozegrał 328 spotkań, strzelając 55 goli. Karierę sportową zakończył w wieku 38 lat, reprezentując barwy Sampdorii Genua.

Źródło: fcinter1908.it