Allegri oskarża sędziego

Massimiliano Allegri oskarżył sędziego za porażkę swojej drużyny przeciwko Interowi. Mówiąc krótko, jego zawodnicy zagrali mecz życia, natomiast mimo to przegrali z Interem.

- Powiedzmy, że miał pecha w decydujących incydentach. Nigdy nie rozmawiam o sędziach, więc jestem poirytowany, że muszę to robić teraz. Sędzia wpłynął na wynik meczu.

- To był techniczny błąd, zagwizdał na przerwę o 12 sekund za wcześnie. Był faul na Emanuelsonie...był być może karny na Robinho, a kartki dla Nagatomo nie mógł nie dać. To nie jest alibi, ale być może dzisiaj sędzia miał pecha, ale incydenty wpłynęły na wynik meczu. Nie wiem dlaczego gwizdał przy golu Montolivo. Powiedzmy, że ten gol nie byłby znaczący, był też karny gdy Samuel był ostatnim zawodnikiem. Może sędziowie są w słabej formie, tak jak my?

- Sezon nie jest skończony, a my musimy się odbić, kilka rzeczy poprawić. Oczywiście dziwnie jest widzieć Milan w drugiej połowie tabeli. Niestety nie uzyskaliśmy wyniku dzisiaj pomimo stworzenia wielu szans. Inter nie miał strzału w światło bramki nie licząc gola i sytuacji chwilę później. Nie mogę krytykować postawy piłkarzy, powinniśmy być nieco szybsi i precyzyjni. Derby nic nie zmieniły. Nawet mi się podobały, mój zespół grał bardzo dobrze i wiele kreował. Wystarczyło strzelić gola, choć prawdę mówiąc strzeliliśmy. Staraliśmy się grać swoją grę, ale ciężko jest ograć zespół, który przez 80 minut gra w defensywie. - powiedział szkoleniowiec Rossonerich

Źródło: football-italia.net