Kto zastąpi Diego Milito?

Diego Milito w przyszłym roku skończy 34 lata i zasadnym stanie się pytanie. Kto zastąpi w ataku słynnego Il Principe, którego kariera powoli zmierzać będzie ku końcowi. Sam zainteresowany przyznaje, że na sam koniec swojej przygody z futbolem, chciałby wrócić do Argentyny i zagrać dla Racingu, z którego wypłynął na szerokie wody europejskiego futbolu.

Inter Mediolan z pewnością zdaje sobie sprawę, że musi poważnie zastanowić się nad wzmocnieniem linii ataku. Latem do Interu dołączył jedynie Rodrigo Palacio, który nie jest jednak typowym środkowym napastnikiem. Ponadto Argentyńczyk, pomimo nie podważalnej klasy, również ma na karku już ponad 30 lat i nie jest "opcją" przyszłościową dla klubu.

Przyjrzyjmy się potencjalnym kandydatom:

Mario Balotelli (22 lata)
Inter dobrze zarobił na wciąż bardzo młodym reprezentancie Włoch. Balotelli robi postępy i już kilkakrotnie w ostatnim czasie był bohaterem meczów z udziałem Manchesteru City oraz reprezentacji. Wszyscy pamiętamy przecież jego bramki w półfinale Mistrzostw Europy 2012 oraz w ostatnim meczu przeciwko Danii. O Balotellim mówi się coraz częściej w kontekście powrotu do Włoch, a konkretnie do Mediolanu, gdzie chętnie przygarnąłby go zarówno Massimo Moratti, jak i Adriano Galliani. Piłkarz przyznaje, że w Manchesterze City czuje się dobrze, choć pewnym problemem są relacje z niektórymi ludźmi z klubu. Super Mario powiedział w ostatnim wywiadzie, że wolałby aby pewne osoby z klubu rozmawiały z nim twarzą w twarz, a nie za pośrednictwem gazet. Tego typu sytuacje sprawiają, że włoskie media stosunkowo często mówią o jego powrocie do Włoch. Problem jest jednak natury finansowej.  Według włoskich dziennikarzy w jego kontrakcie zapisana jest klauzula, na mocy której Inter mógłby mieć prawo pierwszeństwa odkupienia zawodnika w przypadku zaproponowania takiej samej oferty jak inny klub. Czy w obecnej sytuacji, nawet największe włoskie kluby stać na zakup Balotellego i opłacenie mu pensji? Czy pamiętając jego nieustanne wybryki, można mu zaufać i ustanowić najważniejszą postacią w linii ataku? Czy on kiedykolwiek dorośnie? Te pytania jeszcze długo pozostaną bez odpowiedzi.

Giuseppe Rossi (25 lat)
Włoski napastnik od pewnego czasu jest obiektem westchnień kilku klubów Serie A. Rossi, którego znamy z występów w Manchesterze United, Newcastle, Parmie oraz przede wszystkim Villareal, gdzie gra od 5 lat. Gdyby nie poważna kontuzja kolana, której doznał kilka miesięcy temu, być może byłby jedną z wyróżniających się postaci reprezentacji Włoch na Euro 2012 i dziś występował w Milanie, Interze lub Juventusie. W 2011 roku zawodnika chciał kupić Tottenham, lecz Hiszpanie odrzucili ofertę 32 milionów euro! Inter cały czas monitoruje jego sytuację i jest w kontakcie zarówno z agentem, jak i...lekarzami Rossiego. Obecnie Inter skłonny byłby zapłacić za Rossiego 5 milionów euro plus ewentualne bonusy.

David Villa (31 lat)
Napastnik Barcelony to klasa sama w sobie. Niestety ma już 31 lat i jego kandydatura jako następcy Diego Milito brzmi z tego powodu mało prawdopodobnie. Corriere dello Sport sugeruje, że zawodnik znalazł się na celowniku Interu, ponieważ po kontuzji więzadeł krzyżowych (podobnie jak u Rossiego) zawodnik stracił swoją pozycję w zespole Blaugrany i nie jest do końca z tego faktu zadowolony.  Katalończycy mają jednak wygórowane wymagania finansowe i nie chcą pozbywać się El Guaje za drobne.

Fernando Llorente (27 lat)
Z pośród wyżej wymienionych, ten zawodnik wydaje się być najbardziej prawdopodobną propozycją,  Hiszpanowi w 2013 kończy się kontrakt i nie zamierza go przedłużać. Fernando chce odejść z Athleticu Bilbao, a w kolejce po niego ustawiają się takie kluby jak Barcelona, Juventus, Tottenham, Manchester City oraz Arsenal. Problemem mogą być wysokie zarobki napastnika, któremu obecny klub oferował (nieskutecznie) znacznie wyższe wynagrodzenie niż te, które chciałby zaoferować Inter. Jak wiemy Nerazzurri od obecnego sezonu rozpoczęli politykę redukcji pensji dla zawodników i każde kolejne kontrakty podpisywane są na "nowych zasadach".

Samuele Longo (20 lat)
Jego występy w Interze w czasie letnich przygotowań pokazały, że nie jest to zawodnik na miarę pierwszej jedenastki Interu. Młody Włoch wyjechał jednak do Hiszpanii i na wypożyczeniu do Espanyolu Barcelona spisuje się bardzo dobrze. Niestety jego klub znajduje się na samym dnie Primera Division i nie zanosi się, aby ta sytuacja szybko się zmieniła. Longo strzelił dwa gole dla Espanyolu i otrzymał jedną czerwoną kartkę. Jeżeli po powrocie do Interu, co stanie się latem, zaprezentuje progres podobny do tego jaki pokazał Philippe Coutinho, to całkiem możliwe że ze względów finansowych, Nerazzurri idąc tropem swojej nowej wizji klubu postawią na swojego wychowanka.

Źródło: inf.własna / fcinternews.it