Jaun Jesus: W Interze na dłuższą chwilę

26 października 2012 | 20:47 Redaktor: FReeFonix Kategoria:Ogólna2 min. czytania

APPIANO GENTILE - Juan Jesus nie dołożył  nogi w nieodpowiednim momencie we wczorajszym meczu Ligi Europejskiej przeciwko Partizanowi Belgrad. Dzisiaj pojawił się  jako gość w telewizji Sportmediaset i udzielił ekskluzywnego wywiadu dla Marco Barzaghi na kanale Italia 2.

- Czy jestem zmęczony po wczorajszym spotkaniu? Nie. Jestem zawsze gotowy. Zdobyliśmy 3 ważne punkty, jest to tym bardziej ważne, że dokonaliśmy tego na naszym stadionie. Wygrywanie przynosi sukcesy i wtedy wszystkie rzeczy idą w dobrym kierunku.

Juan będzie już gotowy do niedzielnego spotkania Serie A. Nerazzurri w przeciągu 7 dni spotkają takie kluby jak Bologna, Sampdoria oraz Juventus. Będzie to tydzień, który może okazać się ważnym w kontekście tego sezonu Interu. 

- Na początek myślimy o naszym następnym meczu. Chcemy zagrać dobrze, zdobyć punktów, których potrzebujemy i wtedy możemy zacząć zastanawiać się nad naszymi kolejnymi rywalami.

- Czy Inter zapoluje na Scudetto? Tak, my zawsze myślimy o najważniejszych celach, Inter to wielki klub. Wygrywasz, kiedy drużyna tworzy wspólnotę, mamy świetny skład. Wykonuje moją robotę i jestem bardzo szczęśliwy z wiary Stramaccioniego we mnie. Zagrałem wiele meczy w reprezentacji Brazylii w ostatnie wakacje, miałem wielką nadzieję, że w Interze będę miał dużo szans gry i tak się właśnie stało. Igrzyska były dla mnie bardzo ważne, ponieważ dały mi wiele wiary w swoje umiejętności.

O Philippe Coutinho:

- On jest dla mnie jak brat, oboje jesteśmy Brazylijczykami, nasze rodziny się porozumiewają między sobą. 

O Ranocchi:

- Mówią o nas dwóch jako przyszłości niesamowitego bloku defensywnego? Mam taką nadzieję, że tak będzie, ale trzeba również zważać na to, że cała drużyna jest świetna i gra dobrze, nie tylko nasza dwójka. Moim celem jest utrzymywanie formy i praca w Interze przez długi czas, chcę wykonać tu kawał dobrej roboty. 

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 3

fenomeno

fenomeno

26 października 2012 | 21:35

On jest świetny, nie dość że ma talent to jeszcze dobre podejście. Tak czułem przed sezonem że jak będą grali we dwóch to sobie poradzą.

domi

domi

27 października 2012 | 12:54

Jak są w formie to duet Rano- Juan to nasz mur nie do przebicia.

Wiktor

Wiktor

27 października 2012 | 18:54

Mam nadzieję, że utrzymają jak najdłużej formę, a im dłużej będą grać razem tym lepiej się będą rozumieć i uzupełniać. Samuel będzie dobrym bo doświadczonym zmiennikiem. O środek obrony jestem spokojny. Juan oby tak dalej!!!


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich