Stankovic: Dziękuje za wsparcie

29 października 2012 | 20:59 Redaktor: Randama Kategoria:Ogólna4 min. czytania

Dejan Stanković będzie dziś wieczorem gościem w specjalnym odcinku Inter Channel. Na powrót do gry kontuzjowanego Serba czekają tysiące kibiców. Piłkarz udzielił wywiadu dla stacji poświęconej Interowi.

- Nie wiem , kiedy będę gotowy do ponownej gry, druga operacja wydłużyła moją rekonwalescencję, ale musiała być zrobiona. Teraz spróbujemy robić kolejne kroki. Chcę się upewnić, że gdy wrócę na boisko, to zostanę na nim na długo. Nie mogę doczekać się powrotu. Trudno jest mi patrzeć na wszystko z boku, bycie z dala od gry nie jest łatwe do przyjęcia.

Fani są ciekawi, na jakiej pozycji Dekiego ustawi Andrea Stramaccioni.

- Najpierw muszę być gotowy na 100%, poczuć się dobrze i pokazać się trenerowi. Dopiero potem będę rozmawiał ze szkoleniowcem o mojej pozycji. Znając Andree będę grał przed linią defensywną, ale tak jak mówiłem - ciągle mam dużo do zrobienia.

- Myślę tylko o grze, ciągle czuję głód piłki. Tak czy inaczej widzę swoją przyszłość w futbolu. Czy pozostanę tu, kiedy przejdę na emeryturę? Mówiłem setki razy, czuje się częścią rodziny i chciałbym zatrzymać się w klubie. Nawet jeżeli nie będę mógł zostać, będę do dyspozycji Interu. Co jeżeli zadzwoni do mnie Sinisa Mihajlovic i powie mi, że mnie potrzebuje ? Chciałbym być dostępny, ale musielibyśmy zobaczyć, czy mogę z nim pracować, on jest twardy jak orzech. Mówiąc poważnie, wszystko o czym myślę, to powrót do pełni formy.

- Jak się zachowuje, kiedy oglądam grę moich synów w akademii Interu? Siedzę cicho, oni są jeszcze młodzi, muszą cię cieszyć z tego co robią. Lubie ich determinację, bo kiedy nie grają dobrze są bardzo rozczarowani. Zasadniczo teraz nie gram, jestem pełnoetatowym tatą, a to jedyna pozytywna rzecz kontuzji - mogę spędzać więcej czasu z moją żoną i naszymi dziećmi.

- Przedostatni sezon z Mancinim i pierwszy z Mourinho to moje najlepsze sezony. Nie wiem jaka pozycja jest dla mnie najlepsza. Kiedy byłem młody grałem na skrzydle, a następnie za napastnikami. U Jose grałem z przodu czwórki pomocników, ponieważ z biegiem czasu traci się trochę spokoju, ale masz więcej doświadczenia, podczas gdy wcześniej było inaczej. Najpiękniejszy gol? Każdy gol strzelony Milanowi. Dodatkowo bramka przeciwko Chievo oraz te zdobyte z połowy.

- To fantastyczne uczucie, mam poparcie kibiców, to napawa mnie dumą i jest to wielką odpowiedzialność. Dostajesz gęsiej skórki kiedy fani śpiewają o Tobie. Podczas mojej rehabilitacji czuje miłość fanów i wsparcie ze strony klubu. Bez tego nie dałbym rady.

- Obi jest wielkim graczem i świetnym facetem, to samo Ranocchia. Rano jest genialny, to prawdziwy diament. Gdy grał w Bari widziałem w nim wielki charakter, tutaj z dnia na dzień jest coraz lepszy. Palacio? On nigdy się nie zatrzymuje, zawsze daje możliwość rozegrania, biega i chce piłkę. Nie mogę doczekać się gry z nim oraz z Milito.

- Jeśli wygramy Scudetto... zaśpiewam. Musimy twardo stąpać po ziemi, to dopiero początek. Wcześniej mieliśmy troche problemów, teraz zawodnicy zareagowali. Wielkie gratulacje dla trenera, miło patrzeć jak zespół rośnie w siłe. Jestem przekonany, choć nie chcę zapeszać, że mogą to być dla nas piękne mistrzostwa.

-  Noszenie tej koszulki jest dla mnie dumą. Reprezentowanie klubu sprawia mi radość. Inter dobrze współpracuje z młodzieżą, wyrazy uznania. Zanetti? Wiem jak trudno go zatrzymać, jest niesamowity. Nigdy z nikim nie miałem problemów. Z Chivu i Sneijderem łączy nas coś więcej niż przyjaźń. Tak jak jednak mówiłem, rozumiem się z każdym.

- Sven Goran Eriksson jest prawdziwym dżentelmenem. Mancini jest argesywny i chętny do wygrywania, nie mogę go opisać jednym słowem. Jose to Special One, z każdym z nich dojrzewałem. Tak samo z Zaccheronim. Z Mancinim pracowałem przez 50% kariery, ale to z Mourinho zrobiłem największy postęp, on dawał mi niesamowitą determinację nawet kiedy nie grałem dobrze.

- Ten tydzień jest kluczowy dla Interu. Musimy kontynuować pracę, potwierdzić swoją klasę i postraszyć wszystkich.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 1

domi

domi

30 października 2012 | 16:46

No to zaśpiewaj na koniec sezonu:D


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich