Handanović czyni cuda
Podczas oglądania wczorajszego meczu z Partizanem, w niejednym mediolańskim domu ktoś zakrzyknął: "Handanović Santo subito!" Słoweniec w kolejnym meczu miał kilka wysokiej klasy interwencji, czym znacznie przyczynił się do zwycięstwa Interu nad Partizanem.
By zostać ogłoszonym świętym, na długiej drodze do tego, potrzebne jest spełnienie wielu warunków. Jednym z warunków jest przebywanie w dwóch miejscach jednocześnie i właśnie ten warunek Samirowi udało się spełnić wczoraj.
Po meczu w dwóch telewizjach jednocześnie, Sky oraz Mediaset pojawiły się dwa różne wywiady z naszym piłkarzem "na żywo". Niebywałe.
Źródło: inf.własna
InterForEver!
9 listopada 2012 | 11:22
Mistrzu!
Piotrekfci
9 listopada 2012 | 11:28
HEHE - dobre:) -- nie tylko w mediolańskich domach !!! -- interwencje miał mega !!! oby grał tak zawsze i wyciągał piłki do niewyciągnięcia -- coś czuje ze te 11 baniek wydane na niego spłaci się w pare miesięcy :) -- a wartość jego podskoczy do przynajmniej 30 baniek
Kiksu
9 listopada 2012 | 11:35
nie ma bramkarza ktory kosztuje 30baniek i watpie aby Samir sie do tego zblirzyl bo rynek poprostu rzadzi sie innymi prawami aczkolwiek swietny z niego bramkarz i smialo mozna powiedziec ze juz jest w 5-tce najlepszych bramkarzy swiata
bydomino
9 listopada 2012 | 15:19
Dopiero teraz dowiedzieliście się jaki on ma sekret.
Reklama