Zanetti o końcu kontraktu
Sprawa piłkarza, który w wieku 39 lat wciąż gra w piłkę, co więcej jest jednym z nielicznych piłkarzy świata, którzy są w stanie zachować równą, wysoką formę i gra praktycznie w każdym meczu Interu, budzi wiele emocji. Chodzi oczywiście o Javiera Zanettiego, wiecznie młodego kapitana Nerazzurrich.
Podstawowe pytanie w tej sprawie brzmi, kiedy sam Capitano zdecyduje się zakończyć karierę boiskową? O jego formę i dyspozycję raczej nikt się nie powinien martwić. W tym przypadku trudno przewidywać, kiedy i czy w ogóle Jego baterie osłabną. Sam Zanetti mówił w udzielnych wywiadach, że jego czas w Interze skończy się, kiedy nad herbem klubu pojawi się druga złota gwiazda, czyli moment, kiedy Inter zdobędzie Scudetto okrągłe 20 razy. Do tej pory mediolański klub tryumfował w ligowych rozgrywkach 18 razy. Gdyby więc zdobyć tytuł w sezonie obecnym i przyszłym...
Kapitan Interu wielokrotnie podkreślał, że odejdzie, kiedy poczuje, że już nic nie jest w stanie z siebie dawać drużynie. Mówił, że nie boi się biegać i to lubi. Trudno się z nim nie zgodzić.
Obecnie, najnowsze informacje podają, że Zanetti nie podjął jeszcze decyzji który sezon będzie jego ostatnim. Aktualny kontrakt piłkarza kończy się w czerwcu 2013 (obecny sezon), choć pojawiły się informacje, jakoby możliwe było przedłużenie Jego kontraktu do czerwca 2014 roku. Tylko najzagorzalsi fani pamiętają, że do Interu Zanetti został sprowadzony w 1995 przez Massimo Morattiego, a więc reprezentuje niebiesko-czarne barwy już 17 lat, choć ten czas może przedłużyć się nawet do lat 19...
Co o sprawie powiedział dla Sky Sport Italia sam zainteresowany:
"Wciąż jest zbyt wcześnie aby rozmawiać o odnowieniu kontraktu. Podejmę decyzję razem z Prezydentem i Trenerem. Głównym celem Interu jest znów stać się protagonistą, do tego dążymy. Jest jednak zbyt wcześnie, żeby rozmawiać o naszych celach na ten sezon, jesteśmy nowym składem i musimy kontynuować rozwój, tak aby powrócić na najwyższy poziom."
Po przegranej z Atalantą, a więc odsunięciu się od lidera tabeli, Juventusu o 4 oczka:
"Juventus to świetny zespół, ugruntowany. My jesteśmy młodą drużyną, która dojrzewa..."
Człowiek w życiu pewny może być chyba tylko śmierci, ale oprócz tego rysuje się jeszcze jedna rzecz, która wydaje być się równie pewna - Inter jest ostatnim klubem Javiera Zanettiego. I choć to raczej niemożliwe, to jednak, jeśli Kapitan ma być w swojej normalnej formie, to niech gra nam jeszcze 100 lat! Forza Capitano!
Źródło: football-italia.net; własne
Piotrekfci
13 listopada 2012 | 07:38
FORZA MISTRZU !!! JESTEŚ NAJLEPSZY !!! 95 DOBRY ROK ;) WTEDY NAWRÓCIŁEM SIĘ NA WŁAŚCIWĄ ŚCIEŻKĘ I POKOCHAŁEM TEN KLUB !!! FOREVER !!!
Internazionalista
13 listopada 2012 | 09:43
w tym sezonie grywa ok, ale coraz czesciej zdarzaja mu sie gorsze wystepy, zreszta oprocz biegania i niezlej gre w odbiorze za wiele nam juz niestety nie daje, wiec mysle ze to juz powinien byc ten czas kiedy zacznie grzac stolek w klubie i pomoze by Inter znow stal sie Europejska potega
Internaldo
13 listopada 2012 | 11:43
Nie ma co pisać, że gra już gorzej i czas żeby odszedł. Ja tak nie uważam. Takiego serca jakie ma on, które kocha Inter na całego i jego oddanie klubowi nikomu nie daje prawa do mówienia, ze Javier powinien już skończyć. To jest jedna z największych postaci klubu w historii i zasługuje na wyjątkowe potraktowanie, tak jak powiedział, że zrezygnuje wtedy kiedy poczuje, że nadszedł ten czas.
Piotrekfci
13 listopada 2012 | 12:15
niektórzy chyba zapominają, że Nasz Javier gra praktycznie co 3 dni - w wieku 39 lat !!! w ogole nie jest oszczędzany i jeżeli Milito i reszcie daje się odpocząć mecz, dwa bo zmęczenie ich dopada to co ma JAvier powiedzieć !!!??? który nigdy nie odmówił gry i daje z siebie dla NAszego klubu 110 % !!! wierze, że przed zawieszeniem butów na kołek zdołam zobaczyć go na żywo w akcji !!! FORZA JAVIER !!! DLA MNIE JESTEŚ NAJPESZY NA ŚWIECIE !!! AŻ ŁZA W OKU SIĘ KRĘCI, ŻE ON MOŻE KIEDYŚ ZAKOŃCZYĆ SWOJĄ PRZYGODĘ :((((
Fan Inter
13 listopada 2012 | 17:14
I to się nazywa "SuperMen"
Klinsi
13 listopada 2012 | 18:09
młoda drużyna lol :D
Hagaen
13 listopada 2012 | 18:23
Pojęcie "młoda drużyna" odnosi się do wieku TEJ KONKRETNEJ drużyny. Starą drużyną nazwałbym piłkarzy, którzy już kilka sezonów grają ze sobą, w praktycznie niezmienianym gronie. U nas była jednak rewolucja, jak by nie patrzył. Zostali tylko Samuel, Zanetti, Cambiasso, Milito, no ewentualnie Nagatomo i Sneijder, a Stanko, i chivu nie licze, bo mam nadzieję, że grać już u nas nie będą.
Reklama