Astori: Faul jest wtedy, gdy...
Davide Astori był negatywnym bohaterem swojej drużyny w meczu z Interem Mediolan.
Najpierw strzelił samobójczą bramkę, która dała Interowi remis, następnie sfaulował w polu karnym Andreę Ranocchię, czego sędzia nie chciał uznać jako przewinienie zasługujące na rzut karny.
- Przykro mi bardzo z powodu samobójczej bramki. Nie wycofałem nogi w porę. Karny? Nie sądzę aby był to faul, faul jest wtedy kiedy sędzia zagwiżdże...poza tym myślę, że sytuacja miała miejsce poza polem karnym... - powiedział gracz Cagliari
Źródło: fcinternews.it
Drago194
18 listopada 2012 | 20:11
Faul jest wtedy kiedy sędzia zagwiżdże? HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!! Nie mam nic więcej do powiedzenia odnośnie tego zdania.
Guantanamo
18 listopada 2012 | 21:06
Pamietam jak Mazzari tak kozaczyl po meczu z Interem a pozniej wszystko sie obrocilo przeciwko niemu. Takze powodzenia Davide bo bedzie ci zapewne potrzebne ;)
domi
18 listopada 2012 | 21:45
Podły gracz, ale widać takich jest większość, szczególnie w zarządach sędziowskich.Tym ostatnim zdaniem przegiął, mocno przegiął.
Maradon.
18 listopada 2012 | 22:33
Co za kretyn
Olsze
18 listopada 2012 | 23:02
Inaczej będzie śpiewał jak do nich Juve zajedzie.
Fan Inter
19 listopada 2012 | 13:23
Niektórzy zawodnicy powinni czasami posłuchać samych siebie... bo takie głupoty mówią.
Reklama