Poli: Czułem się jak w ukrytej kamerze

26 listopada 2012 | 17:53 Redaktor: Giacomo Kategoria:Transfery2 min. czytania

Były gracz Interu a obecnie pomocnik Sampdorii - Andrea Poli, opowiedział trochę na temat Interu Mediolan i tego co spotkało go w mediolańskim klubie. Młody piłkarz jest zawiedziony postawą zarządu Nerazzurri i nie kryje do niego żalu. 

Andrea Poli nie wspomina dobrze Interu Mediolan, z racji tego co spotkało go ze strony działaczy Il Serpente:

Czułem się, jakbym był w ukrytej kamerze - Mówi 23-latek, który strzelił wczoraj gola Bolonii, a tydzień wcześniej trafił do bramki w derbach Genui. Co ciekawe, były to jego premierowe trafienia w Serie A:

- Jestem bardzo zadowolony z tych bramek, tym bardziej że obie bardzo przyczyniły się do wyniku meczu. Czy jest jakieś zainteresowanie ze strony Juventusu? Nie wiem, co do mojej pracy w Interze, czułem się jak bym był w jakimś show z ukrytą kamerą. Powiedziano mi, że w 100% zostanę zawodnikiem Interu, który wykupi mnie z Sampdorii po zakończeniu wypożyczenia, ale potem nagle działacze zmienili zdanie. Pozbyto się mnie w absurdalny sposób. Gdy otrzymujesz zaproszenie na zgrupowanie przed sezonem, masz zamiar w nim uczestniczyć. A tu nagle coś się stało. Nie wiem co, trzeba zapytać Interu. Nie jestem rozczarowany, ale niektórzy ludzie powinni nauczyć się szacunku dla innych. W każdym razie, cieszę się, że gram tutaj – w Sampdorii. - Zakończył.

Źródło: football-italia.net

Polecane newsy

Komentarze: 2

Rahi

Rahi

26 listopada 2012 | 18:10

No niestety w zarządzie to mamy c*py

Hagaen

Hagaen

26 listopada 2012 | 20:53

Prawda to, dziwi mnie, że tak to wygląda, zachowują się jakby z Juve byli nasi włodarze... -.- Sposób porzegnania z Julione i Sneijderem teraz... Dziwnie to wygląda i mi się nie podoba, wydaje mi się, że nie tylko mi.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich