Coutinho: Jestem szczęśliwy w Interze
Philippe Coutinho zgodził się omówić w kilku zdaniach kończący się 2012 rok.
- Ciężko pracuję, by stać się jeszcze lepszy - rozpoczął swoją wypowiedź dla RaiSport 20-letni gracz mediolańczyków. - Dobrze rozpocząłem sezon, ale w momencie kulminacyjnym nabawiłem się urazu, przez co straciłem swój rytm. Wiem, że aby odzyskać formę, muszę trenować z większą intensywnością. Moja przyszłość? Inter. Tutaj jest mi dobrze. Mogąc rywalizować o najwyższe cele, czuję się szczęśliwy, jako człowiek i jako piłkarz.
Gracz skomentował relacje, jakie łączą go z trenerem Stramaccionim: - On jest dobrym mówcą. Potrafi też słuchać. Scudetto? Musimy powrócić na zwycięski tor i podtrzymać ciągłość. Juventus gra dobrze, ale przede wszystkim równo. Są silni, jednak można ich pokonać. Marzenia związane z Interem? Wygrać każdy kolejny mecz.
Już wkrótce młody Brazylijczyk weźmie ślub z wybranką serca, Aine: - Weźmiemy ślub w Rio de Janeiro, a potem będzie huczna impreza. Ja i Aine, moja dziewczyna, znamy się od dziecka. Można powiedzieć, że dorastaliśmy razem. Jesteśmy ze sobą już pięć i pół roku. Wspólnie uznaliśmy, że to odpowiednia pora.
Największa nadzieja włoskiej drużyny, nie zapomina o swoich fanach: - Są wspaniali. Chciałbym im podziękować za wsparcie i życzyć Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku.
Źródło: fcinternews.it
Morfo
26 grudnia 2012 | 23:15
Niech on gra do qrwy nędzy!!!
Reklama