Zanetti: Nie wrócę do Argentyny
Javier Zanetti po zakończeniu kariery nie zamierza opuszczać Włoch. Argentyńczyk pragnie pokazać swoje przywiązanie do Interu i pracować jako menedżer w drużynie Nerazzurrich.
- Spędziłem pół życia we Włoszech, a poczucie przynależności do Interu jest we mnie. Powrót do Argentyny? Zawsze mogę tam pojechać, ale w celu załatwiania kwestii Fundacji Pupi. Moje życie jest we Włoszech. Wiem, że kiedy przestane grać dalej będę pracować do Interu, najchętniej w roli menedżera. Na pewno nie raz pojadę do Argentyny, ale moje miejsce jest we Włoszech.
- Z pewnością bezpieczeństwo też ma znaczenie. Nie oznacza to, że we Włoszech nie dochodzi do przestępstw, ale nie można tego porównywać z Argentyną. Moja rodzina popiera moją decyzję w każdym calu. Moje dzieci się tutaj wychowały, Inter dał mi wszystko z zawodowego oraz osobistego punktu widzenia. Będę jeździł do Argentyny, ale moja przyszłość jest we Włoszech, ja i moja żona spędziła tu większość życia. Moim zawodowym przeznaczeniem jest Inter. Czuje się tutaj świetnie od wielu lat i chcę by dalej tak było.
- Dzisiejszy mecz charytatywny w Talleres jest jak powrót do korzeni, to klub, który dał mi tak wiele, tam dorastałem i tam poznałem moją żonę. Teraz klub potrzebuje pomocy i musimy mu pomóc, aby przywrócić go na właściwe tory. W Argentynie sytuacja jest trudna i kluby nie są tu wyjątkiem. Pomimo, że mieszkam we Włoszech, to wiem jaka jest sytuacja. Trzeba działać.
Źródło: fcinternews.it
Fan Inter
29 grudnia 2012 | 18:55
Podziwiam go za to jakim jest człowiekiem.
Pawel1992
29 grudnia 2012 | 20:28
jest nie tylko dobrym człowiekiem ale i piłkarzem
Reklama