Kontuzja Castelazziego, Belec numerem dwa
Dotychczasowy pierwszy do gry dubler dla Samira Handanovica, Luca Castellazzi nabawił się kontuzji barku i nie zagra przez pewien okres. W najbliższych spotkaniach rolę drugiego bramkarza przejmie Vid Belec.
Do tej pory klub miał inne priorytety związane z zimowym oknem transferowym. Jednak Tuttosport informuje, że zarząd będzie z uwagą przyglądał się postawie młodego Słoweńca i jeśli ten nie spełni oczekiwań, sprowadzony zostanie ktoś bardziej ograny na tym szczeblu.
Wkróce władze podejmą odpowiednie kroki wobec innego z golkiperów, Raffaele Di Gennaro. Włoch powrócił niedawno do bramki Primavery po ciężkiej kontuzji, ale w grę wchodzi tymczasowe wypożyczenie 19-latka. Niewykluczone, że w przypadku dłuższej absencji byłego gracza Sampdorii - Di Gennaro pozostanie do lata i przynajmniej do chwili powrotu Castellazziego, powalczy z Belecem o miano pierwszeństwa do gry w mniej ważnych meczach.
Źródło: fcinternews.it
Fan Inter
2 stycznia 2013 | 19:54
Mam nadzieję że Handanović nie będzie kontuzjowany przez ten czas.
Morfo
2 stycznia 2013 | 22:02
Młodzi muszą sie ogrywać, numerem 2 zawsze powinien być młody a nie stary
INTER_moje_zycie
2 stycznia 2013 | 23:37
Jeszcze jest Palacio ;)
Drakon
3 stycznia 2013 | 01:17
Wole Di Gennaro, albo nawet Palacio od Beleca
Reklama