Stramaccioni: Pescara, szansa na odbicie się

12 stycznia 2013 | 15:30 Redaktor: FReeFonix Kategoria:Wywiady2 min. czytania

- Jest już bardzo blisko powrotu wielu graczy zawieszonych, bądź kontuzjowanych, z których teraz nie mogę skorzystać. Powrócili Mudingayi, Obi i Coutinho. Żaden z nich nie jest jednak gotowy, aby zacząć jutrzejszy mecz od pierwszych minut, mogą wejść z ławki rezerwowych. - takimi słowami konferencję rozpoczął trener mediolańskiego Interu - Andrea Stramaccioni.

Strama podchodzi dosyć optymistycznie do tego spotkania. W pierwszej rundzie Inter pokonał Pescarę na wyjeździe 3-0, wtedy piłkarze ze Stadio Adriatico wydawali się chłopcem do bicia. Pescara poprawiła swoją grę i zajmuje aktualnie 15 pozycję w lidzę, ostatnio pokonała rywala Interu w walce o Ligę Mistrzów - Fiorentinę.

- Ostatni tydzień był bardzo konstruktywny, trochę popracowaliśmy i zobaczymy jak to teraz zadziała. Mecz z Pescarą jest okazją do powrotu na dobre tory. Chcemy rozpocząć kolejną serię zwycięstw.

Inter - Pescara jest pierwszym meczem rundy rewanżowej sezonu 2012/13. Stramaccioni został poproszony o ocenę sytuacji w tabeli jako pierwszy. 

- Nie sądzę, że mieliśmy jakoś wspaniale udany start, wszystko przez to, że skład zmienił się tak diametralnie i chłopcy musieli się ze soba rozegrać. W 5 kolejce zdołaliśmy już stworzyć najważniejsze fundamenty zespołu i zaczęliśmy wygrywać. Była to wspaniała seria we Włoszech jak i Europie. Następnie zaczęła się dziwna seria, wyniki były różne. Wydaje mi się jednak, że możemy walczyć o najwyższe cele, zobaczymy na końcu sezonu.

Co jest przyczyną tak wielkiej ilości urazów? 

- Urazy są czymś, na co mamy do końca wpływ. Sporo urazów zdarzało się podczas spotkań, a nie na treningach. Dzięki wielkiej pracy Franco Combiego będziemy mogli niedługo ujrzeć wszystkich piłkarzy spowrotem na boisku. Nie będę jednak do końca ryzykował urazów piłkarzy, którzy dopiero co wrócili.

Stramaccioni został zapytany o przydatność w zespole Milito i Gargano.

- Milito miał problemy (drobny uraz kolana) i nie mógł wystąpić w spotkaniu z Udinese. To jednak nie jest nic poważnego. To wstyd, co się stało w Udine, chcemy szybko się poprawić. 

Nazwisko Nagatomo także figuruje w składzie Stramaccioniego na jutrzejszy mecz, Andrea Stramaccioni wyjaśnia:

- On jest w drużynie, tak samo jak Milito przyjechał do Udine, a Cassano do Parmy, kocha ten klub i chce wspierać swoich kolegów na każdym kroku. Mam nadzieję, że z Romą będzie mógł już zagrać.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 4

Fan Inter

Fan Inter

12 stycznia 2013 | 15:53

Przecież mecz jest dzisiaj ;-)

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

12 stycznia 2013 | 15:54

ale konferencja była wczoraj

Kiksu

Kiksu

12 stycznia 2013 | 16:52

powiem tak. Snilo mi sie ze wygrywamy 3-0 i wszystko by bylo wspaniale gdyby nie to ze przed meczem z Udine taki sam wynik wyśniłem a wiadomo jak sie skończyło :D PAZZA INTER !!

Luk

Luk

12 stycznia 2013 | 17:29

@kiksu: jest jeszcze trochę czasu, więc zdrzemnij się i wyśnij coś innego ;)


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich