Konferencja z Kuzmanovićem i Schelotto
Nowi piłkarze ściągnięci przez Inter w zimowe mercato - Zdravko Kuzmanović i Matias Ezequiel Schelotto zostali dzisiaj oficjalnie zaprezentowani o godzinie 12:30. Po prezentacji wzięli udział w konferencji.
Dlaczego wybraliście te numery? Czy 7 i 17 mają dla Was jakieś specjalne znaczenie? Jak to jest być w Interze?
ES: - Chcę podziękować wszystkim ludziom załatwiającym ten transfer.Fantastycznie jest tu być. Dzięki Morattiemu i jego ludziom mogę zagrać z 7, jest to numer, który wybierałem od początku mojej kariery na Półwyspie Apenińskim. Szczęśliwie mieć taką liczbę na koszulce.
ZK: - Dziękuje Marco Brance, prezesowi Morattiemu, wszystkim działaczom Interu i mojemu agentowi za ten transfer oraz wszystkim ludziom, którzy tak miło mnie powitali. Przydzielono mi 17, dla mnie obojętne było z jakim numerem zagram.
Zdravko, jesteś zadowolony z powrotu do ligi włoskiej?
- Postanowiłem zmienić ligę, dobrze się czułem w Bundeslidze, ale po 3 i pół roku gra w Niemczech trochę mnie znudziła. Kocham włoską piłkę, chciałem grać w Interze, a Inter też mnie chciał, dlatego tu jestem. Gra we Włoszech różni się od ligi niemieckiej trzema czynnikami: tu liczy się walka fizyczna, taktyka oraz technika.
Ezequiel, Inter to pierwszy wielki klub w Twojej karierze.
- Często myślałem o transferze do tego klubu, trochę naczekałem się zanim Inter mnie ściągnął. Negocjacje przedłużały się i przedłużały... Ciesze się, że tu jestem i nie żałuje tej decyzji. Mam teraz nowych kolegów, nowego trenera i można powiedzieć, że zaczynam nowe życie.
Kuzmanović, wiedziałeś, że możesz dołączyć do Interu w czerwcu za 0 euro, a przyszedłeś już teraz.
- Tak, rozmawialiśmy o tym. W ciągu dwóch dni wydawało mi się, że do Interu dołącze latem, jednak w przeciągu kilku godzin dowiedziałem się, że lecę do Mediolanu podpisać kontrakt. Jestem bardzo zadowolony z mojego wyboru, teraz będę miał okazję więcej się dowiedzieć o tym klubie.
Schelotto, widzisz siebie w taktyce 3-5-2?
- Ważne jest, aby grać i utrzymywać ciągłość występów. Stramaccioni dał mi dużo do zrozumienia, wiem już czego chce ode mnie. Prandelli? Jestem dumny z tego co powiedziałem.
Kuzmanović, wiesz jaką będziesz miał rolę?
- Tak, mogę odgrywać wiele ról na boisku, rozmawiałem ze Stramaccionim. Będę chciał dać z siebie więcej aniżeli tyle ile się ode mnie wymaga.
Schelotto, jak się czujesz skacząc z jednych Nerazzurrich do drugich?
- Wiedziałem, że negocjacje skończą się dobrze, czuje się świetnie. Ciesze się, że moge nosić tę koszulkę.
Zdravko, podskoczyło Ci ciśnienie na myśl o występach na San Siro?
- Nigdy nie ma strachu. Na San Siro grało już wielu mistrzów, chcę udowodnić fanom Interu, że stać mnie na dobrą grę. Grałem już w Stuttgarcie i we Florencji, teraz chcę udowodnić w Mediolanie co potrafię.
Ezequiel, co odpowiesz fanom Atalanty, którzy przekazali Ci informację albo zostajesz albo spadasz?
- We Włoszech zawsze traktowano mnie dobrze. Inter jednak dał mi tę szansę abym mógł się dalej rozwijać. Koszulka Atalanty, która na mnie leżała, po każdym meczu zawsze była spocona, zawsze. Dawałem z siebie 100%. Teraz noszę koszulkę Interu, przykro mi moich fanów z Bergamo, ale złapałem wielką okazję i ją wykorzystałem.
Kuzmanović, jesteś gotowy zmienić swoją pozycję, aby częściej występować w Interze?
- Zobaczymy. W Stuttgarcie grałem jako pierwszy przed obrońcami. Robiłem to przez 3 i pół roku. Jestem gotowy na zmianę roli, chcę dać z siebie jak najwięcej.
Schelotto, jesteś przygotowany aby od razu wejść na boisko w niedzielnym starciu ze Sieną?
- Jestem gotowy, wszystko zależy od Stramaccioniego. Chcę udowodnić wszystkim, że jestem godny reprezentowania tych kolorów.
Zdravko, czego nauczyłeś się w Niemczech?
- Poprawiłem się fizycznie, ale i mój strzał jest silniejszy i bardziej precyzyjny. Powiedzmy szczerze, kiedy grałem we Florencji byłem jeszcze młody. Gra w Niemczech rozwinęła moje umiejętności.
Ezequiel, spotkasz się ze swoim starym towarzyszem z Ceseny, Yuto Nagatomo.
- Yuto jest dobrym piłkarzem, jestem szczęśliwy spotkać go tutaj. Poprawił się od czasów gry w Cesenie.
Schelotto, jaki jest Twój wzór do naśladowania?
- Zanetti, zawsze to mówiłem i będę powtarzał. Teraz to mój kapitan i będę chciał pójść w jego ślady.
Kuzmanović, Twój idol?
- Śniła mi się gra ze Stankovićem. Jak widać sny się spełniają. Zdobył już wszystko, był kapitanem Serbii. Daje mi ogromną motywację, abym zrobił podobną karierę.
Źródło: fcinternews.it
Loon
2 lutego 2013 | 14:57
Prandelli? Jestem dumny z tego co powiedziałem. A co powiedział :)?
FReeFonix
2 lutego 2013 | 15:03
No właśnie nie wiem, możliwe, że zgodził się na grę w Squadra Azzurra ;p
Klinsi64
2 lutego 2013 | 17:04
mamy skrzydła z Ceseny :D
Reklama