Guarin: Nie poddamy się
Fredy Guarin wyraził swój smutek po dzisiejszej kompromitującej porażce ze Sieną, która nadal walczy o utrzymanie w lidze.
- Ciężko pracujemy, ale kiedy gramy musimy być konsekwentni. Ten mecz miał dla nas spore znaczenie. Niestety byliśmy gorsi. Pod żadnym pozorem nie możemy się teraz poddać. Ciągle jesteśmy wysoko i musimy nadal walczyć i wierzyć.
- Do niedawna grałem wyłącznie, jako jeden z trójki centralnych pomocników. Nie przeszkadza mi nowe ustawienie. Czuję się dobrze na pozycji trequartisty. Zaufanie, jakim obdarzył mnie trener dodaje pewności siebie. Dzisiaj zawiodłem. Wiem, że mogłem grać znacznie lepiej. Nie można jednak tego dłużej rozpamiętywać. To wcale nie ułatwi nam kolejnego zadania. Jestem pozytywnie nastawiony, w odniesieniu do najbliższego meczu. Problemy natury fizycznej? Wszystko jest w jak najlepszym porządku. Myślę o nadchodzącym wyzwaniu. W tygodniu wyjeżdżam na mecz swojej reprezentacji do Stanów. Później wracam.
Źródło: inter.it
domi
4 lutego 2013 | 11:46
Wszyscy tylko wierzyć... To ja sobie mogę wierzyć, bo nie odpowiadam za wyniki, a oni muszą grać, a nie gadać!!!
Reklama