Carrizo oficjalnie zaprezentowany

W Appiano Gentile odbyła się oficjalna prezentacja Juana Pablo Carrizo. Poniżej prezentujemy to, co miał do powiedzenia podczas swojej pierwszej konferencji prasowej w Interze argentyński bramkarz:

Jak minął Twój pierwszy trening?
- Spotkałem tu wielu wspaniałych zawodników, część z nich znałem już wcześniej. Jestem szczęśliwy, że stałem się częścią tego klubu. Chcę cieszyć się każdą chwilą spędzoną w Interze.

Kogo z Argentyńczyków występujących w Interze znasz najlepiej i kto najbardziej zachęcał Cię do tego transferu? Powiedz również, jak oceniasz swoją pozycję w nowym zespole.
- To przede wszystkim klub zachęcał mnie do zaakceptowania tej oferty. Poza tym jasne, że tacy piłkarze jak Samuel czy Zanetti także mieli wpływ na moją decyzję. Chcę się na nich wzorować. Przychodzę tu bardzo spokojny. Muszę zaakceptować, że numerem jeden jest Handanović. Ja chcę dać Interowi jak najwięcej, zarówno na boisku, jak i poza nim. Muszę być optymistą i rzetelnie pracować na treningach, a wtedy prędzej czy później otrzymam szansę gry.

Dlaczego wybrałeś numer 30?
- Mam dwie córki, a suma dni ich narodzin daje wynik 30, stąd mój wybór. Moja rodzina jest dla mnie najważniejsza i zawsze bardzo mnie wspiera.

W jaki sposób rozstałeś się z Lazio?
- Dobry. W Rzymie chciałem grać częściej, był jakiś powód, że jednak tak się nie stało. Ja to zaakceptowałem i postanowiłem iść dalej. Tak czy inaczej jestem bardzo wdzięczny temu klubowi za pięć lat tam spędzonych, w czasie których nauczyłem się wielu rzeczy i poprawiłem wiele aspektów mojej gry. To także dzięki Lazio dziś jestem w Interze. Cieszę się, że trafiłem do klubu, który ze sportowego punktu widzenia wygrał wszystko. Jest tu też wspaniały prezydent, który przykłada wielką wagę do ludzkich wartości.

W Interze szukasz stabilizacji?
- Dokładnie tak. Byłem młody, kiedy trafiłem do Włoch i musiałem nauczyć się zupełnie innego stylu pracy, w porównaniu z tym, z czym spotykałem się w Ameryce Południowej. Życzę sobie, że pozostanę w Interze tak długo, jak będzie to możliwe.

Masz jakieś osobiste cele?
- Chcę być częścią tej drużyny i czuć się jej ważnym elementem. Chcę być w stu procentach gotowy do gry, kiedy zajdzie taka konieczność.

Jak oceniasz Inter na podstawie bieżącego sezonu?
- Jest to zespół, który walczy o czołowe lokaty. Obecnie nie wszystko układa się tak jak powinno, ale jakość piłkarzy, jakich tu zastałem gwarantuje, że wszystkie cele zostaną na koniec sezonu osiągnięte.

Zastałeś szatnię smutną czy może rozzłoszczoną aktualną sytuacją?
- Koledzy są bardzo spokojni, złość tłumią w sobie. Jestem przekonany, że wszyscy nie mogą doczekać się najbliższego meczu, aby wymazać zwycięstwem ostatnie niepowodzenia. Nie sądzę, że czują się pokonani, w takim klubie jak Inter takie uczucie po prostu nie istnieje.

Źródło: fcinternews.it