Simeone: Będę trenerem Interu
- Prędzej czy później zostanę trenerem Interu - te słowa, w rozmowie z dziennikarzami Sky, padły z ust Diego Simeone. Obecny szkoleniowiec Atletico Madryt przyznał, że jego celem jest zasiąście pewnego dnia na ławce trenerskiej Nerazzurrich:
- W Sevilli, Lazio i Interze przeżyłem jako zawodnik wiele pięknych chwil. Sprawia to, że wierzę, iż pewnego dnia mogę zostać szkoleniowcem tych drużyn. Tak właśnie stało się z Atletico. Spisywałem się tam dobrze jako zawodnik i teraz robię wszystko, żebym równie dobrze wywiązał się z roli trenera. Czy zobaczymy się w Mediolanie? Tak, zdecydowanie tak ... - powiedział popularny El Cholo.
Tymczasem dziennikarze Sportmediaset spekulują, że ten scenariusz może się ziścić już latem tego roku. Według Paolo Bargiggi kilka dni temu Massimo Moratti odbył długą rozmowę telefoniczną z Simeone, w czasie której pytał o jego dyspozycyjność w sprawie objęcia funkcji trenera Interu. Argentyńczyk miał poprosić o czas do namysłu, ponieważ jego kontrakt z hiszpańskim klubem jest ważny jeszcze przez rok, a władze Atletico ani myślą wcześniej rozstawać się ze swoim szkoleniowcem.
Źródło: fcinternews.it
Morfo
13 lutego 2013 | 22:37
Ja czekam :)
Hagaen
14 lutego 2013 | 06:16
A ja bym chciał, żeby Andrea Prowadził Inter. Trzeba im dać czas, trzeba Andrei zrobić transfery, o jakie prosi. Trzeba potem sprowadzić Livaję, Będzie może Icardi, Peruzzi, Kovacić. Bessa, Mbaye bym sprowadził i mieszał ich z bardziej doświadczonymi, regularnie mieszać, to ważne!
intermed1
14 lutego 2013 | 06:30
zróbmy wymiane trenerów !
sztaficer
14 lutego 2013 | 06:36
Tu na sprawdzanie nie ma czasu, tu trzeba postawić wszystko na jedną jare i wygrać. V-B zrobił w Porto rewolucje i wygrał wszystko co mógł. Strama jest coraz bardziej doświadczony a drużyna go popiera. Nikt chyba nie chce nowego Beniteza. Andrea powinien pracować min. do lata. Jeśli awansujemy do CL można przedłużać umowę, jeśli nie trzeba sprowadzić Mou, który na pewno odejdzie z Realu.
Reklama