Prawdopodobna jedenastka Interu na mecz z Cluj

14 lutego 2013 | 10:50 Redaktor: Przemysław Filus Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Dzisiaj wieczorem Inter rozegra na San Siro mecz 1/32 finału Europa League przeciwko CFR Cluj. Gazzetta dello Sport doszła do pewnych informacji odnośnie jedenastki, która wybiegnie na boisko od pierwszych minut.

Owe informacje wydają się słuszne i zgodne z zasadami logiki. Głównym celem tego meczu jest gra na wynik. Stramaccioni nie bez powodu mówił na konferencji prasowej, że zagra najmocniejszą jedenastką. Inter chce wygrać ten mecz najwyżej jak to możliwe, aby na rewanż do Rumunii pojechać z nieco słabszym składem, który będzie w stanie utrzymać przewagę z pierwszego meczu. W końcu przed nami mecz z Fiorentiną i Derby Mediolanu i każdy zdaje sobie sprawę, jak ważne są te spotkania w kontekście walki o podium w Serie A, która zapewnia awans do Champions League i perspektywę finansowego spokoju na sezon 2013/2014...

Andrea Stramaccioni chce w pierwszym meczu podzielić przyjemne z pożytecznym i troszkę pomieszać pewniaków z rezerwowymi. W bramce oczywiście Samir Handanović. Na prawej stronie obrony zagra Javier Zanetti, dla którego jest to naturalna pozycja. W środku duet Ranocchia-Silvestre. Argentyńczyk ma zastąpić zmęczonego Juana Jesusa. Z kolei na lewej stronie zagra Alvaro Pereira, który będzie chciał udowodnić swoją wartość na boisku. W pomocy zagra najprawdopodobniej zagra tercet Guarin-Gargano-Cambiasso. Trener Interu chce oszczędzić Kovačića, aby ustrzec się kolejnego urazu w przeciągu tygodnia. Być może Chorwat wejdzie z ławki rezerwowych. Do składu powraca Kolumbijczyk, który odpoczywał w meczu z Chievo w związku z zawieszeniem za ilość żółtych kartek. W ataku zagra trident Alvarez-Milito-Cassano. Szkoleniowiec Interu chce dać szansę Ricky'iemu, który potrzebuje ciągłości w grze. Podobnie jak Diego Milito, który powraca o kontuzji. Argentyńczyk musi się rozegrać, aby być w pełni gotowym na Derby della Madonnina.

Liga Europy jest ważna dla Interu nie tylko z względów prestiżowych. Chodzi także o finanse, które przy ewentulanym zwycięstwie w tych rozgrywkach mogłyby załatać część straty spowodowanej brakiem gry w elitarnej Champions League. Mowa tutaj o kwocie łącznie niespełna 10 mln € plus pieniądze za prawa do transmisji. W przypadku awansu do 1/16 finalu Nerazzurri zmierzą się ze zwycięzcą pary Tottenham Hotspur - Olimpique Lyon.

Źródło: Gazzetta dello Sport

Polecane newsy

Komentarze: 7

Randama

Randama

14 lutego 2013 | 10:53

W związku z urazami Samuela i Chivu na Ranocchie i Jesusa trzeba chuchac i dmuchac przed derbami. Dlatego dobrze by było żeby zagrał dziś Silvestre

Drakon

Drakon

14 lutego 2013 | 11:16

Silvestre z Pereira na obronie, bedzie ciekawie z tylu xd Tym nie mniej mam nadzieje ze przejedziemy sie po nich niczym walec drogowy.

Internazionalista

Internazionalista

14 lutego 2013 | 12:54

troche drewniano to wyglada w pomocy..

Fan Inter

Fan Inter

14 lutego 2013 | 14:39

Musimy wygrać przynajmniej dwiema bramkami.

InterForEver!

InterForEver!

14 lutego 2013 | 16:58

Alvarez musi się spisać

InterForEver!

InterForEver!

14 lutego 2013 | 16:59

O i ranoccia musi uważać aby w naszym polu karnym nie faulować

michalf1929

michalf1929

14 lutego 2013 | 22:21

Ej a nie raczej grają w 1/16 ???


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich