Dni w serwisie
Komentarzy
Dwa oblicza Interu 5 listopada 2019 | 22:59
No i na własne życzenie Inter wykopał się z Champions League. Rzadko kiedy można zobaczyć tak frajersko stracone bramki. Wnioski bez zmian- środek pola wyeksploatowany, brak ławki. Wahadla- wszyscy grajkowie to nie poziom na CL czy Scudetto.
Inter pokonał Brescię 30 października 2019 | 08:54
Problemów z traceniem dużej ilości bramek w ostatnich meczach upatrywałbym nie w słabszej dyspozycji defensywy, tylko raczej w brakach w linii pomocy i na słabo funkcjonujących wahadłach. Do momentu kiedy sprawny był Sensi i w środku występował wraz z Barellą i Brozovicem, wszystko wyglądało bardzo dobrze. Sensi kreował grę, a dwaj pozostali bardziej mogli skupiać się na walce w defensywie. Teraz wygląda to tak, że Barella i Brozovic muszą brać na siebie ciężar kreowania gry, natomiast trzeci pomocnik, obojętnie czy to jest Gagliardini czy Vecino...delikatnie mówiąc nie wnosi nic, aby nie powiedzieć że gra ze szkodą dla zespołu. Gra tej dwójki to od początku sezonu po prostu tragedia. Kolejny problem to wahadła. O ile Candreva zdecydowanie podwyższył loty i często prezentuje się zaskakująco dobrze, widać u niego zaangażowanie i wolę walki, to reszta zawodników którzy mogą tam grać to nie poziom gwarantujący walkę o Scudetto, czy Champions League. Asamoah jest kompletnie nieprzydatny w ofensywie, za to w defensywie każdy jego kontakt z piłką to duże prawdopodobieństwo straty. Jaki poziom wobec tego musi prezentować na treningach Biraghi, skoro przegrywa rywalizację z Kwadwo? Co do Lazaro...to chyba będzie jeden wielki niewypał, w stylu transferów grajków typu Belfodil, Kharja, Kuzmanovic i inne wynalazki. Priorytet na zimowe okienko transferowe to wzmocnienie środka pomocy, najlepiej dwóch zawodników którzy zdolni są grać na wysokim poziomie. Oddanie Naingollana odbija się teraz czkawką, o czym świadczy chociażby wypowiedź Conte na jego temat. Gdyby teraz był ktoś taki w obwodzie, podejrzewam że nie byłoby zadyszki w ostatnich meczach. Kto wie też jak potoczył by się mecz z Juventusem, po zejściu Sensiego.
Pierwsza porażka w tym sezonie 7 października 2019 | 09:26
To co rzuca się w oczy po testach z silnymi zespołami jak Barcelona i Juventus, to luki w środku pomocy w przypadku wypadnięcia kogoś z trójki Sensi-Barella-Brozovic...w takich meczach ktoś z taki jak Naingollan zdecydowanie by się przydał lub choćby Vidal o którego tak zabiegał Conte (widać było jak jego wejście zmieniło mecz w Barcelonie). Kolejna rzecz to wahadła - na tą chwilę ich najzwyczajniej nie ma. O ile w obronie jakoś to wygląda, z De Ambrosio i Asamoah, to w ofensywie są fatalni, szczególnie Asamoah. Zdecydowanie lepiej wyglądał Biraghi podczas meczu z Lazio, ale najwidoczniej coś jest z nim nie tak skoro był to jedyny raz kiedy Conte na niego postawił. Jedyna nadzieja, że on i Lazaro dopiero zaczną być wprowadzani do składu i nie okarzą się kolejnymi transferami na wieczną "ławkę". Ostatnie spostrzeżenie to Politano w roli napastnika, myślę że chyba jednak nic z tego nie wyjdzie. Jako skrzydłowy w poprzednim sezonie jak najbardziej spisywał się zadowalająco, ale jako napastnik w tym delikatnie mówiąc niewiele wnosi. Tak jak wiele osób zauważyło, brak solidnych zmienników jest problemem w zestawieniach z najsilniejszymi obecnie zespołami. Tak czy inaczej jest to dopiero początek sezonu i mimo tych dwóch porażek można patrzeć z optymizmem na dalszą część sezonu. Myślę że te luki w kadrze nie umknęły uwadze Conte i Marotty i zimą będzie dalszy ciąg uzupełniania, a raczej wzmacniania składu.
Kolejna wygrana po ciężkiej przeprawie 26 września 2019 | 08:29
Najlepsi na boisku: Handanovic, De Vrij, Barella i...Biraghi. Debiut tego ostatniego jak najbardziej udany, bardzo mądra gra w defensywie i również w ofensywie daje wiele zespołowi, o czym świadczyć może asysta. W takiej dyspozycji, zdecydowanie lepiej wygląda lewa strona, niż jak gra Asamoah, który jest bardzo niepewny w defensywie ostatnimi czasy, a z przodu daje niewiele, raczej ogranicza się do oddawania piłki do tyłu ewentualnie do dośrodkowań do nikogo. Dobrze że Conte dał odpocząć Sensiemu i Lautaro, z Sampdorią zapewne też ktoś z podstawowej 11 będzie odpoczywał. W przyszłym tygodniu przed Interem dwa arcyważne mecze, które mogą być jednymi z kluczowych dla całego sezonu: Barcelona i Juventus. Patrząc na to w jakiej dyspozycji są oba zespoły, jest duża szansa na to aby poprawić swoją pozycję w CL, po nieudanym meczu ze Slavią i powiększyć przewagę nad największym rywalem w Serie A.
Zhang: Chcemy przekroczyć miliard przychodów 26 lipca 2019 | 15:40
Van Dall - Janusz ekonomii. Gdybyś choć odrobinę zainteresował się tym co dzieje się na świecie to wiedział byś że Chiny są w tym momencie 1 gospodarką i na tą chwilę jest to zdecydowanie bardziej wolnorynkowa gospodarka niż w krajach europejskich czy w USA. Jednak lepiej mieć myślenie Janusza sprzed 30 lat, który chodził po rynkach i kupował chińską tandetę i teraz myśli że to co chińskie to "śmieci", pomimo tego że większość z rzeczy które posiada pochodzi właśnie z Chin. Larry chyba miał rację że oszołomów lepiej będzie ignorować w nadziei że kiedyś sami znikną.
Żeby nie było off topic...widać z roku na rok zmiany na plus jeżeli chodzi o sposób zarządzania i w porównaniu chociażby do Milanu, sytuacja Interu (wyjście z finansowego dołka) poprawiła się bardzo szybko i to nie Inter został wyrzucony z europejskich pucharów w tym sezonie.
Roma: Dzeko i 30 milionów za Icardiego 26 lipca 2019 | 15:28
Chyba ty...
TOP i FLOP po meczu z Juventusem 25 lipca 2019 | 10:58
Dalbert jak najbardziej na flop, to że drużyna nie straciła przez niego bramki (chociaż wiele nie brakło, po tym jak nie wiedząc co zrobić z piłką zaczął biec w stronę własnej bramki i oczywiście w polu karnym ją stracił), nie oznacza że jego występ można ocenić pozytywnie. Bezproduktywny w ofensywie, natomiast w defensywie niepewny na tyle że każdy kontakt z piłką to ryzyko błędu i groźnej sytuacji.
Candreva tradycyjnie również na flop, dośrodkowania "do nikogo", zwalnianie akcji, straty...tutaj chyba nic się już nigdy nie zmieni.
To moim zdaniem największe flopy jeżeli licząc wyjściową 11, bo to co miało miejsce pod koniec meczu, po wejściach z ławki rezerwowych to już inna bajka (nic dziwnego że Conte zdecydował się większość zmian zrobić na ostatnie 10 minut, a nie na całą połowę). Longo, Ranocchia, Borja, Joao Mario...w tych przypadkach tragedia to zbyt male słowo, pięknym podsumowaniem ich gry było to że 3 z 4 wymienionych nie strzeliło karnego. Jak najszybciej powinni opuścić ten klub.
Co do topów, to zdecydowanie Sensi, który okazuje się być mega transferem, zaskakuje coraz bardziej w miarę kolejnych występów. Również Brozoviciowi, należy się top za wczorajszy mecz. Współpraca w środku Sensi-Brozovic wygląda bardzo obiecująco.
Cały blok obronny, czyli Skriniar, De Vrij i D'Ambrosio- klasa sama w sobie, dopóki grała cała 3 Juventus nie był w stanie stworzyć praktycznie żadnego zagrożenia pod bramką.