Imię i nazwisko: | Damian Piętka |
Data urodzenia: | 23 maja 1992 |
Wiek: | 33 lat |
Województwo: | mazowieckie |
Rejestracja: | 6 maja 2012 |
Ostatnie logowanie: | 14 czerwca 2025 | 21:40 |
Informacje o sobie: | Staram się przekazywać Wam informacje na temat Interu, służe radą i pomocą na wszelkie tematy związane z Interem |
Dni w serwisie
Komentarzy
Piękne zwycięstwo na pożegnanie z LE 14 marca 2013 | 22:05
Kovacić nie dawal rady i zszedł z powodu skurczów, to wszystko. A zagrywka z Ranocchią była świetna ze strony Stramy / Baresiego. Raczej Baresiego, bo Mou zawsze powtarzal, że w koncowych minutach meczu napastnikiem moze byc Materazzi
Piękne zwycięstwo na pożegnanie z LE 14 marca 2013 | 21:56
Don F prosze Cię, nie komentuj jeśli masz pisać takie rzeczy. Najpierw płaczecie o to aby grali młodzi, a gdy popełniają błędy to wieszacie na nich psy, hipokryci! Strama wykonał dobrą robote, a Benassi wszedł z racji tego, że na dzisiejszą ławke Interu załapałby się Luis Figo i wchodziłby z niej jako pierwszy
Valcareggi: Mazzarri przejdzie do Interu 11 marca 2013 | 20:48
Jestem ciekawy jak szatnia zareagowałaby na bielse. Jest to świetny fachowiec, żyje piłką 24 godziny na dobę, ale mam obawy dotyczące jego charakteru, jego styl bycia przypomina mi trochę Beniteza, który wszystko wie najlepiej. Tak długo jak w szatni będą ludzie Mourinho Inter będzie arcytrudnym zespołem do prowadzenia dla każego trenera na świecie. Siłą rzeczy każdy nowy jest porownywany do Portugalczyka i rywalizacje przegrywa już na wstępie brakami sukcesów czy odpowiedniej charyzmy. Potrzebny jest fachowiec, który dodatkowo będzie miał odpowiedni charakter, zamiast kupować kolejnego Alvareza przeznaczyłbym część pieniędzy dla dobrego trenera
Zanetti po raz 600. w Serie A 10 marca 2013 | 16:52
Chcę aby była jasność, to nie wina Mateo, a naszych skautów. Gra naprawdę słabo, dlatego jest zmieniany. Nie widzę w tym złego traktowania tego zawodnika, a raczej to, że sztab odpowiednio reaguje na wydarzenia na boisku, często jest nasłabszym ogniwem i tak beznadziejnie grajacego zespołu. Nie wiem czy to wina złego ustawienia, czy jego słabości, podobno to ofensywny pomocnik, a gra na pozycji Andrei Pirlo. Właściwie to już wiem co mnie wkurza i dlaczego oceniam go w ten sposób. Nie widze w nim potencjału większego od tego, który posiada Poli, Coutinho, czy Bennasi, a wydano na niego kilkanaście milionów dosyć lekką ręką. Wcześniej z takie pieniądze można było kupić Van der Vaarta na przykład, lub dołożyć je do transferów letnich na początku sezonu.
Zanetti po raz 600. w Serie A 10 marca 2013 | 15:32
Wybacz, ale to, że na boisku w tych meczach znajdowało się trzech zawodników ze składu, który wygrywał Lige Mistrzów spowodowało, że Inter przegrał wymienione wcześniej mecze? O ile Cambiasso spotkanie z Tottenhamem zawalił całkowicie, to ja nie zobaczyłem tam winy Zanettiego, czy Chivu. Niektórzy ciągle żyją w przeświadczeniu, że po odejściu tych piłkarzy Moratti ściągnie naprętce piłkarzy, którzy od razu podniosą poziom. Może na chwile należałoby spojrzeć na "młodych, zdolnych", którzy to powinni opuścić ten hamule ręczny, którym wedlug Chrisu są starsi zawodnicy? Mowiłem od początku, że Kovacicia należy rozliczyć po meczach z kimś poważnym, zamiast zachwycać się jednym podaniem. Oblał egzamin, oblewa go od kilku ostatnich meczów. Naprawdę wole zobaczyć dziś Dejana na boisku. To, że ogrywają nas przypadkowe druzyny nie są winą senatorów, tylko piłkarzy, którym brakuje serca do walki, czego nikomu ze składu mourinho nie można odmówić. No offence, wszystkim nam zależy na Interze, ale moim zdaniem problem leży gdzie indziej, niż na prawej stronie obrony
Stramaccioni: Wolę Milito od Pazziniego 10 marca 2013 | 10:40
W Mediolanie mówią, że Dejan jest w coraz lepszej formie, więc myśle, że trzeba dać mu szansę na gre, na pewno nie wypadnie gorzej niż Kovacic, Cambiasso, Guarin, czy Gargano, bo gorzej chyba się nie da
Zanetti po raz 600. w Serie A 10 marca 2013 | 10:38
Ale Chrisu, Zanetti w meczu w Londynie był obok Handanovicia najlepszym piłkarzem Interu. Na prawej obronie jest ciągle przydatny. Moim zdaniem Zanetti nie będzie bał się uczciwej rywalizacji, jeśli przyjdzie boczny obrońca i nie zdziwie się, jeśli ją wygra. Nie trzeba mu zaglądać ciągle w metryke,bo gdybym czytał tylko komentarze na tej stronie, a nie oglądał meczów byłbym gotów pomyśleć, że Zanetti jest najslabszy w całej drużynie. Gdy piłke pod własną bramką ma Pereira to modlę sie, aby nie wpakowal jej do własnej siatki, a Nagatomo to już nie ten sam Nagatomo, ktory błyszczał u Leonardo