Ranga: Juniores Berretti

Pawel

Użytkownik

Imię i nazwisko:
Data urodzenia: 2 lutego 1986
Wiek: 39 lat
Województwo: lubelskie
Rejestracja: 26 czerwca 2012
Ostatnie logowanie: 17 czerwca 2025 | 09:32
Informacje o sobie: Calcio

4740

Dni w serwisie

500

Komentarzy

Ostatnie komentarze

Gramy dalej. Inter 3-2 Bologna 18 stycznia 2017 | 00:53   

Trudno się czepiać do Barbosy, nic wielkiego nie pokazał, więc Ci co oczekiwali fajerwerków mogli się czuć zawiedzeni. Powinien dostawać więcej minut, tym bardziej jeśli Candreva będzie grał przeciętnie. Dobrze dla niego, że zagrał te 70 miniut bo gry mu potrzeba i to było widać. Duet Kondogbia Gagliardini znów potwierdził dobrą dyspozycję. Mario dwie asysty, w dogrywce już brakowało mu sił i mógł lepiej się zachować głównie przy próbach strzału na bramkę. Kdog zresztą też, ale już podaniami dobrze obdzielał partnerów, jest w lepszej formie kolejny bodaj 3 mecz to potwierdza, ale jeszcze ma ten zapas by grać lepiej (strzał, i wciąż podania). Eder trochę rozczarował, nie wiem czy to przez pierwsze tego typu zestawienie w ataku. Więcej grał od Barbosy w tym sezonie ale na boisku jakoś specjalnie nie było tego widać. W obronie to był dziwny mecz, niby nam nie zagrażali, prócz śmielszych prób dopiero w dogrywce, a 2 razy bezrobotny Carrizo wyciągał piłkę z siatki. Medel po kontuzji OK, Murillo bramka palce lizać, co z tego skoro tracimy zdecydowanie za łatwo dwie bramki z tak na prawdę zdziesiątkowaną Bologną. (edycja 2017.01.18 01:10 / Pawel)

5 kolejne zwycięstwo: Inter 3-1 Chievo 14 stycznia 2017 | 23:32   

Nie mam nic do Palacio, prócz konstruktywnej krytyki. Zrobił swoje, myślę że się spłacił, jego czas powoli chyba jednak dobiega końca, więc tym bardziej cieszy mnie jego przytomne zagranie. Kto z nas w myślach przy ostatniej zmianie nie pomyślał w stylu "czemu nie Gabigol tylko ten Palacio" niech pierwszy rzuci kamienień ;). Kolejny już mecz trafione zmiany pragnę przypomnieć.

5 kolejne zwycięstwo: Inter 3-1 Chievo 14 stycznia 2017 | 22:57   

#krychu339 Czemu tego nie napisałeś w zeszłym sezonie, jak Palacio w kilku meczach, w idealnej sytuacji oko w oko z bramkarzem, w każdym przypadku trafiał w... bramkarza rywali ;)

5 kolejne zwycięstwo: Inter 3-1 Chievo 14 stycznia 2017 | 21:50   

Mecz i grę Interu ogląda się z przyjemnością. Aż nie mogę się doczekać drugiej połowy, pewnie podobnie jak wielu z Was. Tylko ten wynik... Sorrentino pamiętałem z zeszłego sezonu czy dwóch w meczu z Palermo to tez wyczyniał cuda, ale dziś to ma mecz życia bez dwóch zdań. D'ambrosio już tydzień temu mógł rywalom sprezentować gola, dziś mu się nie upiekło. I chyba to był najgorszy zawodnik w pierwszej połowie po naszej stronie. Jak narazie debiut Galii układa się mało że dobrze.

Gagliardini jest w Mediolanie 11 stycznia 2017 | 15:58   

Kiedyś już się wypowiadałem, że podoba mi się kierunek włoski, zarówno w osobie trenera (w poprzednich sezonach sporo oglądałem poza Interem właśnie Lazio i Sampę, których gra mi się podobała, więc byłem orędownikiem zatrudnienia Piolego) jak i mercato. Wierzę w każdego zawodnika który do nas przychodzi, nie inaczej jest w przypadku Gagliardiniego. Tak sobie myślę, że wcale jakieś wielkiej konkurencji w środku pola nie ma. Jeśli Medel będzie, a mam nadzieje, grał w parze z Mirandą jako ŚO, to poza Mario myślę, że szansę by wywalczyć sobie miejsce ma i to spore. Przypadek chciał, ale to chyba nawet dobrze, że szanse debiutu może mieć już w najbliższym meczu z Chievo. Sądzę jednak, że wejdzie z ławki, a w wyjściowym składzie zobaczymy Mario i Kondogbie w środku pola.

Zwycięstwo na inaugurację! 8 stycznia 2017 | 15:10   

Wg mnie Banega zagrał słabo, nie potrafi jakość się odnaleźć. Jao Mario jest tak uniwersalny i inteligentny że od niego zaczynał bym obsadę środka pola. Natomiast Ever przyszedł za darmo, do trudnej ligi, że ja np nie podnosił bym głosu by go sprzedać bo jest nieprzydatny. Potrzebujemy rywalizacji i rotacji, ktoś musi być na ławce. Na ten moment Banega powinień zostać do końca sezonu i walczyć o jak najlepsza formę. Kondogbia w obiorze dobrze, tylko te proste podania które miewał niecelne, wywołując tym samym jęk zawodu. Co do meczu, pierwsza połowa tragiczna. W drugiej już zdecydowanie lepiej, co mi się podoba u Piolego. Najbardziej mnie zawiedli, kolejność nieprzypadkowa: Ansaldi, Banega, D'ambrosio, Candreva.

Zabójcza druga połowa! Inter - Lazio 3:0 21 grudnia 2016 | 23:07   

Piękny gol Banegi, który w pierwszej połowie niczym się nie wyróżnił, a w zasadzie szybkie dwie zdobyte bramki napędziły tak Inter, że Lazio mogło już myśleć o pakowaniu się. Od tego momentu mecz Nerazzurrich oglądało się wreszcie z przyjemnością. Rządziliśmy niepodzielnie, nie było folgowania i spacerowania przy sprzyjającym wyniku jak z początku sezonu. Pioli na pewno zadowolony, że to właśnie z Lazio tak zagraliśmy. Banega gol i asysta, oby się przełamał i złapał więcej pewności siebie, bo jeszcze w pierwszej połowie nikt chyba by nie obstawił, że po przerwie zagra tak dobrze i niemal zapewni nam 3 punkty. Kondogbia wydaje mi się że to był jego najlepszy mecz w Interze. Równy dobry poziom przez całe spotkanie, pamiętam jego tylko jedną stratę. Mało wchodził w niepotrzebne przepychanki o piłkę jak dawniej i grę na ryzyku. Dobrze wyglądał właśnie jako najbardziej cofnięty i najmniej odpowiadający za rozegranie z pomocników. W zasadzie w drugiej połowie, po golu nabraliśmy takiego wiatru w żagle, że wszyscy zagrali na dobrym poziomie. D'ambrosio asysta, rządził na swojej flance niepodzielnie, to głównie prawą stroną atakowaliśmy, to po dograniach z tej strefy padły 2 bramki, nawet już Perisic tam schodził by sobie pograć. Miradna również bardzo pewnie przez cały mecz. Murillo też należy pochwalić, bo grywał poprzednio przeciętnie. Dziś jak pilny uczeń przy profesorze. Gdy do tego dodamy nareszcie i to aż 5 minut gry Barbosy to już chyba każdy po meczu z nas może czuć się mało że zadowolony. Chyba jutro raz jeszcze obejrzę druga połowę.

Piłkarze dodani do ulubionych

Reklama