Ranga: Pulcini A

MathiasRaven

Użytkownik

Imię i nazwisko: Maciej
Data urodzenia: 7 września 1996
Wiek: 28 lat
Województwo: wielkopolskie
Rejestracja: 28 czerwca 2012
Ostatnie logowanie: 19 lutego 2019 | 07:58
Informacje o sobie:

4320

Dni w serwisie

111

Komentarzy

Ostatnie komentarze

Piłkarze jutro wracają do pracy 17 kwietnia 2017 | 22:35   

Istnieje też możliwość, i to całkiem prawdopodobna, że dziennikarskie doniesienia o karnym treningu w Wielkanoc rano były wyssane z palca.

Kalinić nie zagra z Interem 16 kwietnia 2017 | 14:41   

To nie ma znaczenia. Babacar pewnie będzie miał dzień konia z nami

Ventola: Brak Ligi Mistrzów to koniec Piolego 20 marca 2017 | 15:38   

Pioli nie jest jakimś geniuszem trenerki, ale jeśli dobrze wygląda praca na linii trener-piłkarze i mam nadzieje trener-zarząd to po co to psuć? Jedyne co teraz potrzebujemy to stabilizacja.
Dodam jeszcze że pierwszy raz od x lat Inter wygląda jak drużyna, a nie jak zlepek indywidualności. A statystyki w lidze 12-2-3 mówią same za siebie

Bresciano: Trent stoi przed życiową szansą 15 lutego 2017 | 19:33   

Pioli zamierza grać (nie zawsze, ale jednak) trójką w obronie i to tłumaczy czemu go ściągneliśmy. Potrzebny był ktoś jeszcze na ławkę bo zostałby tylko Andreolli.

Kłopotów Piolego ciąg dalszy 13 lutego 2017 | 09:29   

3-4-3
Handa- MMM- Candreva, Gaglia, Mario, Ansaldi- Ivan, Eder, Palacio
Chyba najlepsze rozwiązanie w takiej sytuacji.

Agent de Boera atakuje piłkarzy 9 lutego 2017 | 09:44   

Debur miał ciężkie zadanie, z tym się zgadzam. Zawalony okres przygotowawczy i nienajlepsze nastroje w drużynie raczej mu nie pomagały. Ale nic nie usprawiedliwia porażek z takimi tuzami jak Cagliari czy Hapoel.
Gdyby nie forma Icardiego z początku sezonu bylibyśmy jeszcze bardziej w dupie

Nam gwizdać nie kazano... (akt.) 8 lutego 2017 | 14:57   

Wygląda to tak jakby Chiellini oddawał piłkę Buffonowi żeby to on wykonał. Inaczej przecież by nie kopnął tej piłki tak słabo. Zatrzymała się prawie w połowie odległości między nimi, a nie widać żeby Chiellini skiksował czy coś.
Chciał oddać Buffonowi, sędzia przerwał widząc że Icardi dopadł do piłki i nakazał wykonać właśnie obrońcy z miejsca skąd podawał.

Zresztą, czy to jest tak ważne? Teraz będziemy przez miesiąc roztrząsać jak to nas sędzia skrzywdził? Jasne, powinien przyznać nam przynajmniej jednego karnego, ale nie zmienia to faktu, że w drugiej połowie zagraliśmy wręcz katastrofalnie w ataku i zwyczajnie w świecie Juve bardziej zasługiwało na wygraną.
Trzeba zapomnieć o całym tym meczu, podnieść głowę i iść dalej.

Piłkarze dodani do ulubionych

Reklama