MrGoal

Livaja blisko Eintrachtu Frankfurt 7 stycznia 2013 | 17:31   

A z drugiej strony jakby sie tych 3-4 mlodziakow udalo wychowac na dobrych pilkarzy to bylo by duzo. Niekiedy to jeden sie wybije z takiej mlodziezowej druzyny z danego rocznika a reszta gra w nizszych ligach potem. Ale to tez pokazuje jak Inter potrzebuje transferow, bo nawet wkomponowanie bessy, duncana i mbaye nie lata nam wszystkich dziur. Dziura na dziurze w tym zespole, a przeciez letnie transfery nie byly zle. Masakra ile roboty przed Interem

Livaja blisko Eintrachtu Frankfurt 7 stycznia 2013 | 15:06   

Ale mnie chodzi o to cos w pilkarzu. Jak np z coutinho. Statystyki to on ma niewiele lepsze od livaji, ale od pierwszego kopniecia pilki widac ze predzej czy pozniej on bedzie dobry. Wiadomo ze przeskok jest trudny do doroslej pilki. Ale jak pilkarz ma byc dobry , bardzo dobry,to to widac w wieku 19-20 lat. Duncan wedlug mnie ma to cos. Wychodzi na verone, gra i widzisz ze nie odstaje od reszty a nawet ma to cos. Jak pogba w juventusie. Tez wyhamowal bo wystepie z bologna. Ale widac ze bedzie dobry. Jak poli. Ale livaja...czas pokaze, moze sie myle

Livaja blisko Eintrachtu Frankfurt 7 stycznia 2013 | 13:08   

Ale przeciez ten Livaja nic nie gra. Ja wiem ze lepiej jest dawac grac mlodym,ale jednak umiejetnosci jakies trzeba tez miec. Livaja poki co prezentuje sie kiepsko i nie chodzi mi o statystyki, bo 12-4 to calkiem niezle jak na jego wiek. Ale pilkarsko gosc nie blyszczy. Poza niezlym zastawianiem pilki nic wiecej nie pokazal. W jego wieku po pato, wallcotcie , oscarze i innych widac bylo troche wiecej potencjalu chyba. W ogole ta mlodziez Interu miala byc taka super hiper a poza duncanem ,bessa i moze mbaye reszta sie na ligowych sredniakow zapowiada

Inter niemal dokładnie jak przed rokiem 7 stycznia 2013 | 13:02   

Strama nic nie zawinil. Robi co moze. I przynajmniej jako jeden z nielicznych ostatnio trenerow jest chyba swiadom potrzeby zmian w skladzie, sadzac po wypowiedziach i typach transferowych. Taka kadra to i taka gra. Inter ma znow problem z atakiem pozycyjnym, stad z juve wygrana a z udine przegrana itp itd. Tak dlugo jak pilke rozgrywac w Interze bedzie Cambiasso i Zanetti tak dlugo porazki ze slabszymi beda sie zdarzac. Transfery transfery transfery

Stramaccioni obwinia sędziów i zły los 6 stycznia 2013 | 19:08   

Mecze Interu ze slabszymi maja ostatnio jeden scenariusz. Do 60 minuty walenie glowa w sciane, potem 1-2 niewykorzystane przez nas sytuacje i nasepnie tracimy bramke po ktorej zaczynamy podawac pilke do bramkarza rywali gora. Nie ma zycia w tej druzynie. Tylko guarin gra energetycznie, potrafi minac rywala. Jonatan zanetti i pereira graja jak obroncy a nie skrzydlowi. Tylko nagatomo .czuje gre w 3-5-2 na skrzydle. Brakuje w ataku kogos dynamicznego do gry 1 na 1, jak kiedys eto.obroncy wala gafy, jeszcze im daleko do klasy swiatowej

GDS: Schelotto blisko Interu 5 stycznia 2013 | 18:18   

Niech przybywa. I niech gra w pierwszym skladzie. Bo mimo ogromnego szacunku mojego Zanetti nic nie wnosi w tym ustawieniu. Gra niby niezle, dobrze w obronie, ale nie strzela goli, nie asystuje, nawet strzalow nie oddaje. Dluzej tak sie nie da

Tommaso Rocchi już w Appiano 3 stycznia 2013 | 12:44   

Dajcie spokoj, przeciez to transfer na pol roku. On nawet wiele nie pogra. Inter nie szukal napastnika tej zimy, tylko rezerwowego. Bo kupilibysmy demba ba i niby co? Milito by na lawke powedrowal?jasne ze nie. A wiec ba by siedzial tam pol roku i grywal w pucharze wloch? no tez nie. Napastnik powazny przyjdzie po sezonie. Rocchi to ani wzmocnienie ani oslabienie