Jovetić10

ESPN: Agent Gabriela Barbosy skazany 2 czerwca 2017 | 11:13   

Timon przecież takie porównanie nie ma najmniejszego sensu, przynajmniej nie w tym momencie.

W Portugalii: Najgorszy sezon Joao Mario 1 czerwca 2017 | 18:44   

No to chyba jak każdy z pomocników w ostatnich latach, kilka świetnych występów przeplatane tymi bardzo słabymi, Guarin, Brozo, Kondo, Mario i można tak wymieniać. Mimo wszystko, widzę u niego cechy walczaka i takiego pracusia w środku pola. Wg mnie może dużo zyskać po przyjściu Spallettiego, ale nie napiszę dlaczego, bo znowu zaczną się dyskusje, że stawiam słabszego zawodnika na równi z kimś mocniejszym :D

ESPN: Agent Gabriela Barbosy skazany 1 czerwca 2017 | 17:52   

...

ESPN: Agent Gabriela Barbosy skazany 1 czerwca 2017 | 17:37   

No nie wiem, przykładowo Juventus też może pomarzyć o takim Icardim, tym bardziej, że świnka Higuain pogra może z jeszcze 2 góra 3 sezony na wysokim poziomie. Inter wtedy był lepszy, czyli te 100 minut więcej Adriano powinien lepiej wykorzystać, miał lepszych partnerów... Możemy tak gdybać, a tak na prawdę dowiemy się więcej o Gabigolu za rok może dwa, w tym momencie nic o nim nie wiemy, tak samo jak nie wiedzieliśmy o Adriano, który dopiero w bardzo słabej Fiorentinie pokazał na co go stać.

ESPN: Agent Gabriela Barbosy skazany 1 czerwca 2017 | 16:40   

To Adriano miał rywali w ataku czy w obronie ? xD

ESPN: Agent Gabriela Barbosy skazany 1 czerwca 2017 | 16:29   

22 Vieri, 24 Icardi mam dalej kontynuować?

I nie mówię, że to zbawca czy coś, nie łudzę się jak niektórzy kibice, że w kolejnym sezonie Gabigol dostanie szanse u nowego trenera, a u Spallettiego wątpię, że ją dostanie. Zawsze jak wchodził to chociaż walczył, czego nie można powiedzieć o kilku zawodnikach Interu, którzy występowali w tym sezonie na boisku. (edycja 2017.06.01 16:36 / Jovetić10)

ESPN: Agent Gabriela Barbosy skazany 1 czerwca 2017 | 16:26   

Napisz jeszcze, że Icardi, Perisik czy Candreva to goście na poziomie Serie C, którym każdy utalentowany junior zabiera miejsce w składzie w mgnieniu oka, bo zwyczajnie nie potrafią grać w piłkę...