Dni w serwisie
Komentarzy
Nainggolan zbombardował marzenia Interu 27 lutego 2017 | 16:20
A kto mówi, ze ten mecz był dobry? W środku było bagno, ale to głównie wynika z tego, że nie mamy bocznych obrońców i Pioli ryzykuje z Candrevą i Perisikiem czy DD na wahadle. Przy 4 obrońców równie dobrze Salah mógłby wozić Ansaldiego, DD czy Santona, bo oni są zwyczajnie słabi i tyle. Całe zło zaczyna się od boków obrony, wiadome, że Candreva i Perisik najlepiej spiszą się 4-3-3 na ataku, to samo tyczy się Mario i Brozovicia, którzy powinni grać w środku, ewentualnie na pozycji nr 10, a nie gdzieś po skrzydłach. Trzeba też przyznać, że brak Mirandy był bardzo widoczny, przebudowa obrony to konieczność.
Nainggolan zbombardował marzenia Interu 27 lutego 2017 | 11:58
Mancini rotował źle, Pioli beton źle, dziecko z podstawówki ciężko czasem zrozumieć.
Nainggolan zbombardował marzenia Interu 26 lutego 2017 | 23:31
Gdybyśmy mieli te 9 punktów więcej to z innym nastawieniem podchodziłoby się do tych spotkań. Takie nadrabianie strat z początku sezonu wcale nie jest dobre. Zwłaszcza z tymi mocniejszymi drużynami, rywale dobrze wiedzą, że musimy wygrać i będziemy atakować, dziś spokojnie można było grać na remis, gdyby nam Thohir z De Boerem nie zepsuli początku sezonu. Pioli jest najmniej winny w tym wszystkim.
Nainggolan zbombardował marzenia Interu 26 lutego 2017 | 23:01
@kapikos22 wreszcie jakiś głos rozsądku. Roma jest w niesamowitym gazie i dla mnie są faworytem do wygrania LE. (edycja 2017.02.26 23:01 / Jovetić10)
Nainggolan zbombardował marzenia Interu 26 lutego 2017 | 22:59
Ta nie wejdzie się do LM wygrywając z ogórkami, szkoda, że Juve przegrało 3, a my 4 mecze z czołówką. Sampdoria, Cagliari, Chievo trzeba było z nimi wygrać to dziś gralibyśmy o 2 miejsce.
Mancini: Każdy wynik jest możliwy 26 lutego 2017 | 00:51
Loon ale dowaliłeś hehe. No cóż taka prawda, Mancini to nie jakiś wielki trener, co pokazały jego ostatnie wyniki i ten sezon mógłby się skończyć tragicznie z nim na ławce.
Barbosa: Ciężko pracowałem na tego gola 22 lutego 2017 | 17:43
W pierwszej połowie kiedy to Palacio zepsuł świetną okazję, zastanawiałem się czy gdyby grał Gabigol, to byłby w stanie znaleźć się w polu karnym jak Rodrigo. Druga połowa wypisz, wymaluj, niemal identyczna okazja i jak okazało się Gabi nie miał żadnego problemu znaleźć się tam gdzie trzeba. Powinien grać dużo więcej grać, bo kosztem Palacio czy nawet Edera wątpię żebyśmy na tym ucierpieli, a na dłuższą metę możemy tylko zyskać. (edycja 2017.02.22 17:43 / Jovetić10)
Brak piłkarzy dodanych do ulubionych