Ranga: Giovanissimi Regionali B

aspirynaA

Użytkownik

Imię i nazwisko:
Data urodzenia: 25 marca 1990
Wiek: 35 lat
Województwo: kujawsko-pomorskie
Rejestracja: 23 listopada 2015
Ostatnie logowanie: 9 czerwca 2025 | 22:26
Informacje o sobie:

3494

Dni w serwisie

293

Komentarzy

Ostatnie komentarze

Marazm trwa. Bezbramkowo na Meazza 30 grudnia 2017 | 20:03   

Emocje jak na grzybach.

Inter odpada z Pucharu Włoch 28 grudnia 2017 | 14:03   

Te wahania formy Interu to już podpadają, bukmacherzy płacą 2x tyle pod stołem czy jak? Chociaż nie, kryzys występuje już 5 rok z rzędu w podobnym momencie, więc to jest do przewidzenia i by się nie opłacało bukmacherom kombinować, bynajmniej w ten sposób. W sumie to nie wiem co jest przyczyna tak słabej gry, ale skrzydła nagle przestają grać, Icardi nie istnieje, nie szuka piłki, nie dostaje jej? Sam już nie wiem. Ogółem środek pomocy to od dawna gra co najwyżej jako tako, być może wygląda dobrze tylko wtedy gdy skrzydła szaleją. Schemat powtarzalny, więc chyba nie ma co szukać winy w pojedynczych graczach. Może trzeba wysprzedać jako tako coś niby wartych Brozowicia, Żao Mario i Edera(ten to akurat za dużo nie kosztuje) i kupic 1 porządnego ofensywnego pomocnika i do tego załatać młodzierzą. Gorzej nie będzie.

Przegrywamy drugi mecz w sezonie 24 grudnia 2017 | 12:12   

Kurczę no, tym razem kryzysu się nie spodziewałem.

Sabatini: Chcemy zatrzymać Joao Mario 20 grudnia 2017 | 15:33   

Zgadzam się z "dodo"

Konflikt na linii Suning-Thohir? 18 grudnia 2017 | 21:54   

Wyzywać od Głupka miliardera? Ciekawe:)

Pastore odrzuca oferty i czeka na Inter 15 grudnia 2017 | 09:51   

słaby ten PSG, biorą od nas ławkę rezerwowych.

Wymęczony awans Interu 13 grudnia 2017 | 11:23   

Meczu niestety( naszczęście?) nie ogladałem, ale zimny prysznic się przydał. Dobrze, że teraz i że się skończyło jak się skończyło. Widać, że niektórym wystarczy jeden mecz, żeby opluwać Spalettiego. Facet zrobił co wszyscy chcieli i wstawił młodych gniewnych i nagle źle.... Bo nie zagrali tak jak sobie tego życzyliśmy. A WIĘC MOŻE UDOWODNIŁ NAM , ŻE JEDNAK ON WIE NAJLEPIEJ? Męczyć się z 3 ligowcami nie przystoi, ale takie mecze zdarzają się każdemu. Teraz trzymam kciuki, żeby to był tylko wypadek przy pracy a nie długodystansowa zadyszka jak co roku mniej więcej w połowie sezonu.

Piłkarze dodani do ulubionych

Brak piłkarzy dodanych do ulubionych

Reklama