Dni w serwisie
Komentarzy
Buchanan wznowi treningi grupowe 13 października 2024 | 13:29
Ale beznadzieja. Jak dobrze pójdzie to może w tym sezonie zagra więcej niż 45 minut, chociaż obstawiam, że nie. Najpierw miesiące treningów, później jakieś końcówki meczów. A jak się jeszcze raz połamie to jego kariera w tym klubie jest skończona
Thuram show: Inter 3:2 Torino 6 października 2024 | 08:25
Nie przesadzajcie z tą obroną. Druga bramka to przypadek, błąd Hakana, zero winy obrony. Pierwsza zaś to kolejny raz błąd Bissecka, przecież mógł wszystko zrobić z tą piłką, a podał pod nogi przeciwnika. Zaraz Pavard wróci do formy i podstawa tej formacji będzie prezentowała poziom jak w zeszłym sezonie. Wiadomo, że innych zawodników też trzeba ogrywać, myślę że to ważniejsze niż piękny bilans bramkowy i czyste konta
Inter - Torino (zapowiedź) 5 października 2024 | 20:24
Sobota wieczór, a ja zamulam sam na chacie, chociaż meczyk obejrze :D
Inzaghi szykuje zmiany na mecz z Torino 4 października 2024 | 15:28
Acerbi w ważnych meczach, De Vrij z ogórkami tak powinny być. Więcej Taremiego kosztem Thurama !
Pogrom! Inter 4-0 Crvena 1 października 2024 | 23:40
Taremi od dawna dawał sygnały, że jest w super formie. Musi więcej grać kosztem Thurama
CdS: Thuram lub Lautaro na ławce z Udinese 26 września 2024 | 15:30
Na razie w gorszej formie mamy Pavarda, Mikiego, Thurama, Lautaro. 4 zawodników z podstawowego i stąd te słabsze wyniki
Inzaghi: nie byliśmy Interem z ostatnich 3 lat 23 września 2024 | 09:45
Asllani, Fratesi i Zielu w pomocy i on się dziwi, że oddaliśmy mecz :D Trochę śmieszne, może czas wyciągnąć wnioski i spojrzeć realnie na umiejętności Asllaniego gość się nadaje, żeby dokończył mecz, w którym mamy przewagę i panujemy nad grą. Fratesi to też jakiś niemrawy, gość wchodzi i nic nie daje, w tamtym sezonie chociaż piłka go szukała. Zielu to wiadomo, za wcześnie żeby wyrokować. Ma Taremiego w formie, a on fatalnego Thurama zostawia na boisku, nie wspominając, że Thuram nawet w wyjściowym nie powinien się pojawić. Błędy, błędy i jeszcze raz błędy jak dla mnie wszystko spada na Inzaghiego