Ranga: Gracz 1. składu

castillo20

Użytkownik

Imię i nazwisko: Piotr
Data urodzenia: 1 stycznia 1984
Wiek: 41 lat
Województwo: dolnośląskie
Rejestracja: 10 maja 2012
Ostatnie logowanie: 4 listopada 2025 | 15:34
Informacje o sobie: Motoryzacja, piłka nożna, informatyka

4928

Dni w serwisie

1788

Komentarzy

Ostatnie komentarze

Murillo trenuje normalnie. Kto w miejsce Joveticia? 1 października 2015 | 10:23   

Dokladnie, powtorze setny raz Palacio jest calkiem wypalony

Czar prysł 27 września 2015 | 23:35   

Komentatorzy, twierdzili, że Inter się ogarnie po tym meczu i są tego pewni. Miejmy nadzieje

Czar prysł 27 września 2015 | 22:28   

Ranocchia tylko udowadnia, że jest fatalnym obrońcom i nie należy w ogóle go wpuszczać

Czar prysł 27 września 2015 | 22:21   

To nie koniec świata, zgrają się to będzie lepiej to wyglądać.

Czar prysł 27 września 2015 | 21:24   

UP popieram, Inter wygląda tragicznie !

Inter - Fiorentina (zapowiedź) 27 września 2015 | 11:37   

3 mecz z wiceliderem ? :) Murillo jeszcze pewnie nie wrócił na 100% do zdrowia/formy więc go trener oszczędza

Powrót króla. Inter wygrywa w Weronie 20 września 2015 | 14:37   

Najlepsi: Handanovic- jak zwykle ratuje (najlepszy bramkarz w lidze), Medel okazuje się że genialny obrońca ( zawsze jest tam gdzie potrzeba, ustawianie się 10/10) Kondogbia świetny w denfensywie, opanowanie, widzi wszystko, dobrze zagrywa, genialny zakup wart każdego euro. Reszta nieźle boczni obrońcy dali rade bardzo poprawnie, Melo naprawdę solidny grajek jak najbardziej podstawowy skład w każdym meczu, Icardi nieźle, Guarin dawał radę ale jeszcze musi się poprawić, Jovetic w tym meczu troszkę mniej wyrazisty ale trzyma poziom. Jedyne co to ja nie wiem co z tym Perisiciem, chłopak ma umiejętności, jest diabelnie szybko, ma świetny drybling, strzały to jeszcze nie pokazał za bardzo bo były blokowane, ale nie rozumiem dlaczego mu nie podają, nie raz wystawiał ręce do góry że wolny, ale nikt mu nie podaje, w końcówce się wkurzył i sam zaczął grac samolubnie przez co zawalił na 0-2. Albo brak zaufania, albo brak zgrania zobaczymy, ale wygląda obiecująco

Piłkarze dodani do ulubionych

Reklama