Stadio Olimpico zdobyte
20 października 2024 | 23:28
Napoli wygrało po oddaniu jednego celnego strzału w meczu i to z rzutu karnego, Milan cudem dowiózł 1:0 po anulowanym golu w 95. minucie przez dosłownie centymetrowego spalonego, a Juve wygrało po bezczelnym samobóju w 85. minucie.
Przy takim psim swędzie całej czołówki nasza wygrana po dwóch kontuzjach w pierwszej połowie i tytule piłkarza meczu, nie licząc Lautaro, dla bramkarza Romy, należy te 3 punkty bardzo szanować.
Co nie zmienia faktu, że nasza gra od początku sezonu, poza meczami z Atalantą i City, delikatnie mówiąc, nie zachwyca. Miejmy nadzieję, że po prostu rozpędzamy się jak towarowy ze Śląska, co w ostatecznym rozrachunku byłoby genialną wiadomością, szczególnie w kontekście dotychczasowej zdobyczy punktowej. Forza!
CdS: Dimarco jak Roberto Carlos
12 października 2024 | 15:13
Dimarco jest jaskrawym przykładem piłkarza, który nie jest obdarzony wrodzonym, spektakularnym talentem, jak przede wszystkim oczywiście Messi, ale też np. Haaland, Mbappe, Foden, czy Yamal albo na ciut mniejszą skalę u nas Barella, ale jest artystą wśród rzemieślników.
Musiał długimi latami wzrastać i potwierdzać swoją wartość w małych klubach, zanim wzniósł się na poziom, który pozwolił mu tę wartość pokazywać, udowadniać i podnosić u nas, choć nie był przez kibiców witany z fanfarami, delikatnie mówiąc. A dziś bez najmniejszych wątpliwości jest jednym z czołowych wahadłowych na świecie.
Kilka dni temu dwóch moich znajomych wiedząc, że jestem kibicem Interu, całkowicie niezależnie od siebie, ku mojemu zaskoczeniu, pytało mnie o Dimarco, bo akurat obejrzeli mecz Włochów :)
Kolejny tydzień przerwy dla Barelli
5 października 2024 | 10:20
I bardzo dobrze. Niech Frattesi się tak rozkręci, że Inzaghi dostanie migreny i się rozpłacze jak bóbr na myśl, że znowu będzie go musiał posadzić na ławce jak Barella wróci!
SkySports: Trzeba zacząć od nowa
23 września 2024 | 20:32
Często w tych analizach piszą kompletne bzdury, ale z tym się zgadzam. Szczególnie z tym:
"W następnym miesiącu zrozumiemy, czy zespół jest już zmęczony wygrywaniem, czy może jest to faza pewnych trudności z zespołem gotowym do pracy od samego początku."
I z tym:
"Nie ma zawodników, którzy potrafią zmienić grę, gdy coś nie idzie, gdy potrzebujesz zrobić coś z niczego."
Wielu milanistów chętnie by się pozbyło takiego Leao, który u nas byłby, uważam, idealnym jokerem.
Mam nadzieję, że gra w poprzedniej kolejce i wczoraj nie wynika ze zmęczenia materiału, tylko to przejściowe problemy fizyczne.
Czekam na relację Pawła :)
