Napięty grafik Interu
1 stycznia 2022 | 21:12
To jest napięty grafik? :) mamy ciężki tydzień i tyle. Po dwóch tygodniach luzu Bologna na rozgrzewkę, później Lazio u siebie, które tuzem w tym sezonie nie jest i po pierwszym meczu motywacji na nich nikomu nie zabraknie i później dwóch ciężkich rywali w 4. dni, odsapnięcie w PW, gdzie będą mogli się pokazać rezerwowi i na Venezię na świeżości. Pikuś.
Real - Inter (zapowiedź)
7 grudnia 2021 | 17:47
Po pierwsze primo bardzo dobrze, że gramy z Realem, czyli klasową, silną, jakościową drużyną, bo od kilku meczów gramy z samymi kelnerami (i dalej będziemy mieć prawie samych takich rywali w lidze) i oklepywanie ich mimochodem mogłoby sprawić, że drużyna obrosłaby w piórka. Dlatego silny rywal się przyda. Po drugie primo, Real jest spokojnie do ogrania, co pokazał nawet mecz w Mediolanie i należy ich ograć, bo po trzecie primo, ultimo, ten mecz jest znacznie ważniejszy, niż się o nim mówi. Jeśli nie wygramy i zajmiemy drugie miejsce, to z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa trafimy w 1/8 na Bayern, ManC albo Liverpool i będzie ekstremalnie ciężko przejść dalej. A jak wygramy grupę, to mamy spore szanse na łatwiejszego rywala (nawet np. Sporting), a więc awans do ćwierćfinału i wtedy wszystko się może zdarzyć :)
Nerazzurri pokonali Spezię
1 grudnia 2021 | 18:04
Oczywiście pewnie nikt nie pamięta, że u Conte Hakimi przez pierwsze dwa miesiące sporadycznie wąchał murawę, bo z tyłu był żałosny. Ale ciężko zapracował na to, co później otrzymał i co dzięki temu później mógł dać. To samo musi zrobić Dumfries.
Nerazzurri pokonali Spezię
1 grudnia 2021 | 17:57
DonPietro: "Wiem, że Denzel ma dużo przeciwników ale czekam, że trener na niego postwi i wykorzysta szanse."
Ależ mnie wnerwia niemożebnie takie pierniczenie... Co innego, kiedy kolektyw patafianów jedzie po piłkarzu światowej klasy jak Brozo, bo popełni gruby błąd w dwóch meczach z rzędu albo po Lautaro, bo nie strzeli gola w trzech meczach, a co innego narzekanie na takiego Dumfriesa, któremu czasami coś tam się z przodu uda, ale z tyłu jest dramatyczny albo Gaglię, który jest koniem trojańskim rywali. To nie jest kwestia wykorzystania szansy, czy przełamania się, tylko te cioty muszą wziąć się do roboty i zacząć pracować, a nie liczyć, że samo się zrobi.
BTW: Gramy dzisiaj 10 na 12, bo Inzaghi oddał Spezii do składu Robercika, więc jeśli Dimarco, Brozo, Perisic i Lautaro nie będą biegać jeszcze dwa razy więcej, niż zwykle, to może być ciężko...
