Icardi vs. Inter: argumenty
1 września 2019 | 13:24
Nawet jestem w stanie wyobrazić sobie kogoś, kto będzie rozstrzygał tę sprawę, jakiegoś sędziego, który uzna, że nie istnieje racjonalne wytłumaczenie faktu, że dwukrotny król strzelców i jeden z najskuteczniejszych snajperów w historii klubu zostaje niemal z dnia na dzień praktycznie wykluczony ze skladu i uzna w tym jakieś celowe, nieuzasadnione działanie klubu na szkodę zawodnika.
To znaczy mógłbym, gdyby nie fakt, że ten superstrzelec nagle zatracił swoją skuteczność i w drugiej części sezonu zaczął grać totalny piach, jak Andre Silva po gorszej stronie Mediolanu :-D
Cagliari - Inter (zapowiedź)
31 sierpnia 2019 | 23:29
PS. Na razie, poza Lukaku, najbardziej podoba mi się nasza trójeczka środkowych pomocników - literalnie każdy ma takie kopyto i taką technikę, że prawdopodobnie na palcach jednej ręki będzie można policzyć mecze w całym sezonie, w których BBS nie trzepnie brameczki zza pola karnego :-)
PS2. Macie swoją grupę śmierci i hiperultragroźną Borussię - dzisiaj ich Junion Berlin pozamiatał :-D oczywiście nie twierdzę, że to ogórki, ale nie wydaje mi się, żeby mieli w tej chwili lepszy zespół od naszego. A co gra Barca bez Messiego, to widać dość wyraźnie.
Cagliari - Inter (zapowiedź)
31 sierpnia 2019 | 23:22
Kurz jeszcze dobrze nie opadł po nawalance w Turynie, a tu już zapowiedź? ;-) no rywal bardzo ciekawy, bo ostatnio spokałem się z opiniami, że Cagliari w tym sezonie ma się włączyć nawet do walki o puchary, także tego... W dodatku na Sardynii mają w sumie niezłą twierdzę, no i Ninja będzie biegał jak jeszcze bardziej wściekły pies, niż zwykle :-D co nie zmienia faktu, że pierwszy mecz naprawdę rozbudził mój apetyt nie tyle wynikiem, czy pięknymi bramkami, co nastawieniem. Bo mimo wyniku gra w obronie wcale nie wyglądała oszołamiająco solidnie. Ale nie widać żadnego fałszu jak na razie w tym projekcie, wszystko wygląda bardzo spójnie. Trener dodaje wszystkim otuchy, piłkarze twierdzą, że pracują z przyjemnością i na boisku wyglądają, jak drużyna, chodzą sobie na kolacyjki i ich zaangażowanie wygląda tak samo w 1. i 90. minucie meczu; przy stanie 0:0 i 4:0; gdy rywal przyciska i gdy my przyciskamy; gdy wszyscy grają jak z nut i gdy ktoś partaczy.
Spotkałem się również z taką opinią: "To Conte. Wywali jakiegoś kluczowego piłkarza na trybuny, bo ten złą bluzę założy, albo gumka z majtek będzie wystawać, drugiemu sms-em przypomni by wypi****ał, ogłosi publicznie iż włodarze nie spełnili jego oczekiwań odnośnie transferów, a odpowiedzialność za wyniki i złą atmosferę zwali na wszystkich dookoła." To też może być jakieś zagrożenie, choć mam wrażenie, że takie rzeczy zdarzają się przede wszystkim w Anglii, we Włoszech jestem dobej myśli :-) w każdym razie to by były dobre jajca, gdyby nas Conte do jakiegoś spektakularnego sukcesu poprowadził :-)
Rozstrzygnięcie konkursu
31 sierpnia 2019 | 22:13
No i cóż, tak jak się spodziewałem - wszystko wskazuje na to, że niektórym tu oko zbieleje, jak zobaczą, jak Ivan w Monachium będzie szurał... Stawiam, że jeśli nie będzie czołową postacią, to co najmniej będzie jednym z silniejszych punktów zespołu. Pytanie oczywiście jeszcze, czy Bayern się odrodzi na tyle, żeby móc stanąć do równorzędnej rywalizacji nawet nie tyle z ManC, czy Liverpoolem, ale chociaż z Juve, Barcą, czy Realem... Czy dalej będą się osuwać w Europie, jak od kilku lat. Na razie wygląda, jakby Kovac ładnie sobie wszystko poukładał i może przywróci Bayern w pobliże europejskiego topu, zobaczymy. W każdym razie zanosi się, że uda się Ivana opchnąć ;-)
Prawnik Icardiego: Nie chodzi nam o pieniądze
30 sierpnia 2019 | 22:32
@Paweł
Hahahahaahhaaha to żeś rypnął, jak byk jajami o sosnę :-D
Pochwa samicy płetwala błękitnego podczas porodu rozszerza się do 8-9 metrów, co czyni z niej drugą największą p**** na świecie, zaraz po Icardim.
