Imię i nazwisko: | Mariusz Kubiak |
Data urodzenia: | 28 sierpnia 1985 |
Wiek: | 40 lat |
Województwo: | mazowieckie |
Rejestracja: | 6 maja 2012 |
Ostatnie logowanie: | 3 września 2025 | 17:29 |
Informacje o sobie: | Kibic Interu od drugiej połowy lat 90. Lubię dobrą muzykę - rozumiem przez to Milesa, Metheny'ego, Roya Ayersa, Freda Wesleya, itd. i wszystkich, dla których byli oni natchnieniem i potrafili stworzyć coś dobrego na ich fundamentach. Ale lubię też dobry house - Shapeshifters, Lisa Millett, itd. :-) |
Dni w serwisie
Komentarzy
Godin zaakceptował 3-letni kontrakt z Interem 7 maja 2019 | 20:37
Oster generalnie słusznie prawi, ale Mirandzie prawdopodobnie nie odpowiada rola rezerwowego (w gruncie rzeczy głębokiego), czuje się jeszcze na siłach i chciałby grać, w związku z czym raczej odejdzie. Stąd Godin. Jego domniemane zarobki budzą pewien niepokój, choć trzeba pamiętać, że piłkarze zarabiają z upływem lat kariery coraz więcej - nie zawsze odzwierciedlają one aktualny poziom sportowy. Nawet Messi i Krystyna nie zarabiali 10-15 lat temu pewnie najwięcej w swoich zespołach, choć już byli ich największymi gwiazdami. Milan za rok pewnie dostanie kolejną podwyżkę. Dzięki LM będziemy teraz robić milowe kroki, bo jesteśmy wielkim klubem.
Conte: Inter albo Juve. Roma odrzucona 7 maja 2019 | 18:01
Vancore, zahibernowali Cię w 2010. i obudzili na Święta Wielkanocne? Od lat nie jesteśmy "klubem z topu", mamy historię i aspirujemy do powrotu na szczyty europejskiej piłki. Jak spałeś, to Gasperini miał swoją szansę u nas. Spal JUŻ coś osiągnął u nas i sprawił, że nie jesteśmy w sytuacji Milanu. I co znaczy gwarantuję? W gębie każdy jest mocny, załóżmy się np. o dwie stówki, że jeśli Spal zostanie i przepracuje cały kolejny sezon, to awansujemy do LM ;-)
Conte: Inter albo Juve. Roma odrzucona 7 maja 2019 | 16:46
No to też dlatego nie twierdzę, że jest "tak dobrze", tylko że nie jest tak beznadziejnie, jak wielu fifomanagerów tutaj twierdzi. Na pewno istnieją trenerzy, pod ręką których byłoby lepiej, ale jest też wielu, z którymi z walki o LM byśmy już dawno odpadli, a w LM byśmy zdobyli w porywach ze 4. pkt... Dlatego też twierdzę, że ok, niech przyjdzie nowy trener, ale nie za wszelką cenę i nie byle kto, jak Cuchu (z całym szacunkiem dla jego ZAWODNICZEJ kariery), jak niektórzy fidomanagerowie postulują...
Godin zaakceptował 3-letni kontrakt z Interem 7 maja 2019 | 16:26
A nie 6.75 miliona tygodniowo? :-D
Conte: Inter albo Juve. Roma odrzucona 7 maja 2019 | 15:21
Wiem, że do fifofachowców nic nie trafia, ale w chwilach, gdy nie ma nic lepszego do roboty, można przedstawić racjonalne argumenty, żeby ta garstka mniej radykalnych kibiców mogła zapoznać się faktami i różnymi punktami widzenia. Jeśli chodzi o Spala oczywiście. Setny raz powtórzę, że nie jestem nieprzejednanym zwolennikiem jego pozostania na kolejny sezon. Opieram się jednak na faktach - nie będę się powtarzał, przedstawiłem już swój punkt widzenia w tekście "Kto tu jest poważny", gdzie wykazałem, że Spal wcale nie ma lepszego (albo niewiele lepszy) składu, niż w zeszłym sezonie, a drużyna na pewno nie zanotowała regresu i o włos odpadła z najsilniejszej grupy LM. Poza tym pierwszą część sezonu miała bardzo dobrą, nikt się nie oglądał za plecy będąc na podium, a zimowe perturbacje wychowawczo-zdrowotne sprawiły, że druga część sezonu wygląda, jak wygląda.
Ale wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Gdzie nam tam do drużyn z Anglii, czy Hiszpanii. Otóż wyobraźcie sobie, że zarówno w Anglii, jak i w Hiszpanii, podobnie jak u nas, walka o awans do LM trwa i jest "na noże". W Anglii np. Tottenham mógł zapewnić sobie awans do przyszłorocznej LM zwycięstwem z 13., o nic nie walczącym, Bournemouth. Przegrał. Otworzyła się szansa przed Manchesterem United (mającym na ławce wspaniałego Solskjaera), który grał z dawmo zdegradowanym Huddersfield, które przegrało 22. z 24. (!!!) ostatnich meczów, w tym 8. ostatnich pod rząd (!!!). Manchester zremisował. Arsenal grał u siebie z 17. Brighton, które nie wygrało meczu od marca. Remis. Idźmy do Hiszpanii. O awans do LM walczy wspaniała Sevilla, wspaniała Valencia i Getafe. Nie przedłużajmy. Sevilla, która była już o krok od zapewnienia sobie awansu do LM przegrała dwa ostatnie mecze. U siebie 0-3 z Leganes, które nie wygrało meczu od pięciu spotkań i z Gironą, która przegrała sześć wcześniejszych meczów pod rząd.
My nie przegraliśmy meczu od marca. Ale jest u nas dno i kilometr mułu.
Kovacic coraz bliżej Interu 7 maja 2019 | 14:48
Standardowo, same skrajne opinie. Tak. I koniec. Nie. I koniec. I każdy wie najlepiej.
Jeśli ktoś twierdzi, że gość nie ma talentu, to znaczy, że go, choćby u nas, w akcji nie oglądał albo powienien się zająć hodowlą jedwabników. Tyle, że głowa jest ważniejsza, niż talent (vide choćby Balotelli, a nawet Santon). Dlatego trzeba podejść do sprawy pragmatycznie - jeśli da się go wypożyczyć z rozsądnym wykupem (powiedzmy 30 mln) i nie będzie pajacował z wysokością kontraktu (3-4 mln max), to myślę, że warto byłoby spróbować. Inaczej raczej nie warto ryzykować...
Pierwszy sukces ery Massimo Morattiego 7 maja 2019 | 14:18
Łezka w oku się kręci... Zwróćcie uwagę na balans ciała Ronaldo, jak bramkarza pożegnał przy bramce - nie wiem, czy ktokolwiek dzisiaj jeszcze coś takiego ma... Jak masz dobry balans ciała, to nawet drybling, ani szybkość nie są potrzebne, a przecież Ronaldo miał to wszystko razem na najwyższym poziomie plus jeszcze przyśpieszenie i niewiarygodny strzał. Mam kuzyna, który też balansem ciała cuda wyczynia, to jak mi kiedyś karnego strzelał, to leżałem na ziemi na długo, zanim w ogóle do piłki dobiegł :-D
Brak piłkarzy dodanych do ulubionych